Data: 2014-03-05 14:39:44
Temat: Re: Avocado
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 05 Mar 2014 08:10:18 +0100, wolim napisał(a):
> W dniu 2014-03-05 03:29, s...@g...com pisze:
>> Witajcie,
>>
>> Niby taki fajny owoc, czy cholera wie cóż to takiego, rozebrałem dziada do pechy,
>> dziagłem go, no i jakiś taki o kant poopy rozbić w smaku. W zasadzie łajza jest
bez smaku. Soczysty jest łajdak, to fakt, ale ten sok to dziękuję bardzo....
>>
>> OK.,, napiszcie mi do czego ta łajza się nadaje. Bo za cholerę nie wiem !!
>>
>> Podobno pestka z tego do czegoś się nadaje i jest smaczysta. Nie wiem, nie znam
się na tym, jak ktoś coś wie, zamieniam się w słuch !!!
>>
>
> Kupiłem za namową znajomego, że niby z tego pyszna pasta wychodzi.
> Awokado, czosnek, sok z cytryny, oliwa.
>
> Mi to nie smakuje. Właściwie, gdyby nie czosnek, byłoby bez smaku.
>
> De gustibus non est disputandum.
Zacznij od prostej sałatki w typie (w typie!) caprese - w równych ilościach
i grubościach na przemian ułożone plastry mozarelli, avocado, pomidorów
plus na to w sporej ilosci (znaczy obficie, ma pływać) winegret ma być z
solą, CUKREM, czosnkiem, ciemnym octem balsamicznym). I tu zrozumiesz, że
avocado jest the best w tym towarzystwie, a bez niego jest tam już na wieki
ubogo :-)
Potem zrób moją przystawkę z łososia z avocado i dla porównnania jej wersję
"pucharkową":
Puchar z łososia:
łosoś w grubą kostkę
avocado w grubą kostkę
oliwki czarne połówki
mozarella kostka lub minikuleczki
jajeczka przepiórcze - 1 szt na porcję (połówki)
małe kapary do posypania (po kilka na porcję)
Objętościowo po tyle samo wszystkiego, kaparów mniej.
Wszystko zawczasu schłodzone w lodówce przed pokrojeniem, szybko pokroić,
żeby nie zagrzać.
Sos (składniki też mocno schłodzone, robić szybko, zeby nie ogrzac):
majonez zmiksowany pół na pół z kremówką, z okrawkami avocado (mają być
widoczne zielone cząstki w sosie), zielonym pieprzem, solą i szczyptą cukru
do smaku oraz czosnkiem (czosnek tylko jako akcent smakowy) - avocado
najlepiej dodać pod koniec miksowania sosu.
Wymieszane składniki kostkowane nałożyć do SZKLANYCH BEZBARWNYCH
pucharków (takich do lodów), nałożyć na środek gruby kleks sosu, na to
jajeczko i kapary, posypać dekoracyjnie zielonym grubo zmielonym pieprzem.
Trzymać w lodówce do chwili podania, ale niezbyt długo, bo sos spłynie.
Można zresztą nie dawać sosu, tylko napełnic pucharki, a resztę rzeczy
dodać przed podaniem, sos trzymając do tej pory w naczyniu w lodówce. Ja
tak właśnie robię.
Dodatek: bagietka w kromkach ukośnych. Wersja super - gorąca grzanka z
ciabatty
posmarowanej oliwą i czosnkiem. Fajny kontrast temperatur. Wersja light -
paluszek grissini.
Inny sposób podania (bez mozarelli) - na talerzykach jako przystawka: na
każdym talerzyku położyć promieniście (znaczy jak kwiat) 3 półcentymetrowej
grubości cząstki
avocado (umaczane w winegrecie, żeby nie ciemniały), na ich styku zrobić
duży kleks sosu częściowo pokrywający avocado, na nim ustawić różyczkę
zwiniętą z 2 ładnych plastrów łososia, w środek różyczki wetknąć jajeczko,
sos
wokoło różyczki posypać kaparami i zielonym marynowanym pieprzem oraz
położyć kilka połowek oliwek.
U mnie te powyższe trzy przystawki powodują u gości rodzaj zachwytowego
amoku przed, w trakcie i po zjedzeniu 33333-)
No, a potem to Ci już poleci tak jak mnie - jak niżej:
https://www.google.pl/#q=sma%C5%BCone+avocado
Avocado forever :-)
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
|