Data: 2004-12-01 14:00:42
Temat: Re: Awantura w domu czyli kolejność dań na Wigili
Od: Theli <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wojti wrote:
> Witam
> Mamy z narzeczoną b. poważny problem. W jakiej kolejności podać na stół
> potrawy wygilijne. U mnie w domu zaczyna się od przystawek, typu śledzik,
> sałatka itp, do dania głównego czyli zupy( barszcz lub zupa grzybowa),
> rybki, ciast. Natomiast u narzeczonej jest trochę odwrotnie zaczyna się od
> barszczu z uszkami, karpia oraz pierogów. Przystawki zostają na później.
> Wigilia będzie u nas i będzie tylko rodzina od strony narzeczonej. W zeszłym
> roku przygotowałem parę fajnych dań właśnie jako przystawki, ale każdy
> zaczął od tego barszczu i karpia.Nikt później nie spojrzał na moje misternie
> przyrządzone przystawki, bo każdy był tak ufetowany. Pytanie jest takie:
> walczyć o zmianę kolejności czy pogodzić się z tą kolejnością dań? Problem
> jest b. duży, bo może dojść nawet do awantury rodzinnej, łącznie z
> tłuczeniem zastawy stołowej lub spędzeniu świąt w Mc Donaldzie :-/
>
Walczyc nie ma co, bo calej rodziny i tak nie przekonasz :) Moze zrob w
kolejnosci takiej, jak oni chca, ale niech tego barszczu i uszek bedzie na tyle
malo, ze beda musieli dojesc twoimi sledziami ;)
Btw, jak mozna zaczynac Wigilie od zimnych sledzi? przeciez to profanacja ;)
tylko i wylacznie na poczatek barszcz z uszkami, a potem reszta (juz w dowolnej
kolejnosci)
th.
|