Data: 2010-06-10 19:12:57
Temat: Re: Bazylia do mrożenia?
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 10 Cze, 17:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 9 Jun 2010 23:12:58 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):
>
>
>
> > On 8 Cze, 21:08, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Mrozić bazylię? - suszona to zimą ledwie namiastka kiepska...
> >> Obrodziła mi latoś bardzo, to co, zamrażać?
>
> > "mi sie wydaje" ze bazylia slabo sie nadaje do zamrazania, bo ani
> > chybi straci swoj aromat.
> > mozna zrobic dwie rzeczy, oliwa z bazylia, i dobry ocet z bazylia.
> > ocet latwiej, wystarczy zalac liscie bazylii jakims octem winnym lub
> > np. jablkowym
> > po jakims czasie zlac, zostawiajac odcisniete liscie.
> > taki ocet jest swietnym dodatkiem do roznych salatek
> > z oliwa postepujemy podobnie, tyle ze ucieramy wszysko, lub miksujemy.
> > po jakims czasie zlewamy delikatnie z wierzchu aromatyczna oliwe
> > z pozostalej reszty mamy swietny dip do spaghetti
> > fajne jest pappardelle z w/w dipem i jakims ostrym serem, startym lub
> > w postaci kostek
> > dodac mozna podrumienione na ruszcie plasterki cukinii
> > w czasie upalow - bajka + delikatne wino
>
> Tak zrobiilam, dzięki. Tyle że powlewałam toto do woreczków na kulki lodu -
> i mam porcjowaną oliwę z bazylią :-)
>
> > aha, w zadnym wypadku nie nalezy przechowywac oliwy w lodowce.
>
> Nie nie, to nie tak: oliwa jest mieszaniną wielu różnego rodzaju tłuszczów,
> z których każdy ma inną temp.krzepnięcia - podczas przechowywania w lodówce
> niektóre z nich krzepną, reszta pozostaje płynna, co objawia się białawymi
> grudkami zawieszonymi w żółtej płynnej substancji.
> Dlatego przed użyciem taką oliwe trzeba odpowiednio wcześnie (pół godziny)
> wyjąć z lodówki, aby się ogrzała do temp. pokojowej i znów stała jednorodną
> substancją. Nic jej to nie szkodzi.
no tak, sa jak wiadomo dwie szkoly: falenicka i otwocka
|