Data: 2004-05-02 19:19:29
Temat: Re: Bezmyślne pozyskiwanie roślin
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Osadnik napisał:
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:c70f57$3b$1@korweta.task.gda.pl...
>
>>I nie dalej jak miesiąc temu przyuważyłam w lesie wyciętą w pień jodłę:(
>>Nie wiem, na opał? czy może komuś przeszkadzała...
>>
>
>
> W mojej miejscowości grasuje grupa maniakalanych drwali.
<ciach>
Nie no, z tym podatkiem to lekko przesadziłeś, a jak ktoś potrzebuje
piły na użytek sadu np?
Są spore kary za wycinanie niektórych drzew nawet jeśli rosły w
przydomowy ogrodzie. Regulują to specjalne przepisy.
Natomaist w lesie musiałbyś kogoś złapać za rękę, co praktycznie nie
jest możliwe.
Podobnie z kłusownikami - u mnie na wsi ktoś przełamał w końcu zmowę
milczenia, w zeszłym roku policja dobrała się do bydlaków.
Pierwsze lato, kiedy nie musiałam słuchać płaczu saren złapanych we wnyki:-)
Pozdrawiam
Marta
|