Witam serdecznie


Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c72a7v$i3g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>

> W mojej miejscowości grasuje grupa maniakalanych drwali. Jeżdżą tym swom
> Samochodzikeim po domach i się pytają czy ni ema czegś do wycięcia. U
mnie
> tez byli to ich opiernczyłem równo. Ale sąsiadka sę zgodziła. Wycięli 4
> 40 - 50 letnie ZDROWE TOPOLE za (uwaga!!!) 100 zł. Nie ma nich żadnego
> prawa. Za 5 lat ta gmina będzie całkowitym bezdrzewiem. Las jest
> systematycznie opróżniany. Najgorzej że ci ludzie działają bezprawnie i
nie
> mają świadomości tego co robią. Wg. mnie pownno sę nałożytć dodatkowy
> podatek ekologczny na wszelakie urządzenia służące niszczeniu rośln
> wieloletnich (drzew, krzewów, i innych podobnych). Tak ze 40%. Firmy
> posiadające takową działalnośc były by zwolnione z tegoż podatku. Bo w
> dzisiejszych czasach dę do sklepu i za 1500 zł mam piłę , i moge ciąć do
> woli( bynajmniej take przekonanie panuje w grupie powyżej 30 roku życia w
> mojej miejscwości, a nawet młodsi ludzie rozumują jakby żyli 100 lat
temu).
> Po kiego my w UE, skoro nie zmienia sę świadomości ludzi że ekologia jest
> potrzebna w każdym przypadku.

A w mojej miejscowości grasuje całkiem legalnie Farma Miejska, która za
ciężkie pieniądze wspólnot mieszkańców, spółdzielców czy też podatników
dokonuje "przycinania" drzewostanu miejskiego. Wygląda to tak, że po takiej
korekcie zostaje pień z dwoma-trzema kikutami konarów /gdzies tak na 30-50
cm/ bez względu na gatunek drzewa :(. Robią te zabiegi przez cały rok i
dzięki nim prześwietliło się mocno nasze miasteczko.
Pamietam, że jeszcze z 10 lat temu to drzewa przycinało się zależnie od
gatunku i zdarzało się, że do nektórych gatunków trzeba było sprowadzać
fachowców zza miedzy, bo nieprawidłowe przycięcie groziło poważnymi
mandatami.
Szczerze mówiąc to idąc przez miasto czasem płakac się chce, wiząc te
smętne kikuty. Cudnie na nich wyglądały gawrony. Zgroza.

Pozdrawiam Halina