Użytkownik "Borek" <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> napisał w wiadomości
news:op.sxq5ree0584cds@borek...

> Głupota nie zna granic. Z moich (bardzo osobistych) doświadczeń wynika,
> że jak się za dużo umie idąc do szkoły, to to jest najprostszy sposób
> żeby się w pierwszej klasie (zerówek wtedy nie było) nauczyć, że w szkole
> się człowiek nudzi i nic nie musi robić. Jak się trafi na sensownego
> nauczyciela, jakieś szanse są, ale przeciętny nauczyciel ma na głowie
> całą resztę klasy, więc takiego gagatka co już umie i nudzi się na lekcji
> uznaje za kogoś, kto przeszkadza. A to już jest początek równi pochyłej.

No więc właśnie, też tak sądzę i panie wcale mnie nie przekonały swoimi
zapewnieniami, ze moje dziecko będzie traktowane jakoś szczególnie.
I tak będzie musiała swoje "odsiedzieć", zanim umiejętności wszystkich
dzieciaków z klasy się jako tako nie zrównają.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy im ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\