W dniu 2014-11-25 o 14:00, XL pisze:
> Dnia Tue, 25 Nov 2014 12:56:40 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2014-11-24 o 17:45, XL pisze:
>> A co dziś jest naturalne...
>>
>>> Przy odrobinie szczęścia i samozaparcia można tego uniknąć.
> Mam mnóstwo jednego i drugiego (tak sądzę) - a jednak nie udaje mi się w
> 100 procentach...

Bo chyba się nie da bez szkód dla komfortu życia. Jednak bez takich
szkód można znacznie ograniczyć to trucie się żywnością.

>
>
>>> Są przecież
>>> tzw sklepy z zdrową żywnością,
> "Sklepy ze zdrową żywnością"? Wierzysz w ten chłyt marketingowy?

Nie wierze, jednak są przyznawane certyfikaty, a z tego co słyszę normy
są dość wyśrubowane. Jednym słowem: korzystamy czasem z ich asortymentu.

>
>
>>> a posiadacze działek mogą sobie uprawiać
>>> zdrowe warzywa i owoce, także i drobne zwierzęta.
> Tak. Tylko ponieważ mają "małe działki", to te "warzywa i owoce" oraz
> "zwierzęta" _muszą_ żywić sztucznie...

Wcale nie. Jeżeli masz duży sad to polecam hodowlę ekologicznych gęsi.
Jak ktoś lubi to także królików. Nie potrzebują do życia żadnego
chemicznego świństwa.