Data: 2010-08-24 10:51:39
Temat: Re: Boję się zewnętrza
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 24 Aug 2010 01:57:03 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> On 24 Sie, 10:28, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> nie mówiąc o tym, że nie mają dzieci, a widać, że może i
>> chcieliby mieć - może dlatego, że inni mają, a oni nie?
>
> A jesli nie moga miec dzieci?
> I cala ta reszta to tylko zagluszanie rozpaczy?
> Co o tym myslisz?
No nie mogą: ona jest tuż przed 40-ką, on pod 50-kę, pobrali się rok temu,
facetowi potrzebna była piękność do pięknego domu. Ale żadne z nich nie ma
dzieci: on już raz żonaty (interesy nie pozwalały pomyśleć o dzieciach,
czasu brak, żona ułożyła sobie życie z innym, zabierając pół imperium), a
ona - była miss Kielecczyzny, o włos Miss Polonia - zbyt późno zauważyła,
ze czas właściwy kobiecie upłynął. Bawiła się. To wszystko wiem na pewno,
nie "myślę". Coś przecież teraz muszą ze sobą robić - pielęgnują DOM.
>
> Adopcja, powiesz.
> Ale do tego trzeba dojrzec.
> Albo przestac sie bac.
Albo być pewnym siebie nawzajem i siły związku, żeby dać niezawodne oparcie
dziecku. I umieć się wyrzec wielu przyjemności, które teraz sa dostępne bez
ograniczen.
|