Data: 2006-10-24 13:21:50
Temat: Re: Ból głowy a jedzenie
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anna G. napisał(a):
> Ale cieszę się, ze potwierdziłaś , że to
>> możliwe, bo byłam skłonna uwierzyć, że naprawdę sobie wymyśliłam.
>
> A jak u ciebie z innymi zapachami?
Mąż twierdzi, że powinnam na Okęciu walizki obwąchiwać, albo służyć za
alkomat w drogówce;-)
>
> Ja wiele rzeczy biorę "na węch" ;)
Też tak mam, ale dotyczy pewnej grupy zapachów ( nieszczelośc kuchenki
gazowej wyczuł mój nos, a nie aparatura fachowca, dopiero przyciśniety
do muru sprawdził dokładniej, i wyszło).
> Boli mnie głowa od zapachu gorącego rosołu, jakiegos rodzaju mięsa
> (chyba wołowiny), papierosów (także ubrań i rzeczy przesiąknietych
> nikotyną), wszelkich kwiatowych perfum i dezodorantów....
Mnie tylko drażną, zwłaszcza papierosy.
> Natomiast wszelkie owoce działają na mnie kojąco i tego się trzymam :)
Kojąco działa na mnie słońce za oknem, ale ono nie pachnie:-)
>
> --
> strona Konrada: www.konrad.fotokam.net
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|