Data: 2003-01-18 19:27:40
Temat: Re: Bulimia
Od: "Andie" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agatka" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:avfg7n$cho$1@news.onet.pl...
> Dzisiaj wpadłam w straszny dół...... Czuje, że jestem zupełnie do
> niczego.... Po co ja się wogóle urodziłam?! Co to wogóle za życie jeżeli
nie
> można myśleć o niczym innym niż o jedzeniu. Ta choroba trwa już u mnie
> przecież od 5 lat- może po takim czasie wreszcie powinnam pozbyć się
złudzeń
> i ze sobą skończyć............................................ Wiecie co
> jest najdziwniejsze? To, że odniosłam w życiu wiele sukcesów, dałam sobie
> radę w naprawdę wielu trudnych sytuacjach, a z tym problemem wiem że sobie
> nigdy nie poradzę......
>
>
trzymaj sie.
poszukaj zajec ktore lubisz, znajdz sobie cel (nie jedzenie)
mozesz np pomagac ludziom takim jak Ty (co wlasnie ja robie)
rozumiesz ich przeciez doskonale, pomysl jakie zajecia daja Ci przyjemnosc
i nie poddawaj sie.
ja czuje podobnie. naprawde mam dosc,
mam 6 prob samobojczych za soba
teraz wiem, ze trzeba zaczac zyc, szukac przyjemnosci, satysfakcji,
wszystkiego co spowoduje, ze jedzenie nie bedzie jedyna wazna rzecza. mozna
je znalezc, trzeba tylko poszukac.
i pomysl, ze nie jestes sama.
trzeba znalezc recepte na zycie.
cos co da satysfakcje.
nie daj sie.
Andie
|