Data: 2018-09-10 22:01:38
Temat: Re: Buraczki do słoika
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Budzik napisał:
>> Te puste były coś o 10 groszy droższe od napełnionych (jedno
>> i drugie w cenie 1-2 zł). Cena może nieco studzić zapał domowego
>> przetwórstwa, ale rozumiem, hobby.
>
> Nie wiem jak to jest ale pamietam buraczki w słoiku z dziecinstwa.
> Pyszne, o aksamitnej wrecz konsystencji.
> Jakis czas temu zateskniłem i kupiłem.
> Najpierw jednego producenta, potem drugiego i klops - wszystkie
> maja bardzo wyczuwalne włowkna, tak jakby buraki byly za twarde.
> Pomyslałem ze trzeba kupic jakies lepsze, z dziecinstwa pamietam
> krakusa wiec w koncu gdzies tam znalazłem i... klops... to sama
> nieprzyjemna konsystencja...
Smaki dzieciństwa pamięta się długo. Gdy się próbuje do nich wrócić
po latach, okazuje się, że to już nie to (klopsów to ja nie lubiłem
nigdy).
> Wiec moze domowe byłyby lepsze...?
Zupełnie możliwe. Tylko czy będzie się chciało je robić i zamykać
w słoiku? Bo zawsze można zrobić i od razu zjeść. Istotą buraczka
ze słoika jest to, że się go wyciąga i zjada, robić przy nim nie
trzeba.
Jarek
--
Ledwie świt nad miastem blady
Drzwi śmietnika już odmyka
Wczoraj z walizami gwiazdor,
Dzisiaj z workiem jak słoikarz.
|