Data: 2018-09-10 20:40:18
Temat: Re: Buraczki do słoika
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Użytkownik Jarosław Sokołowski j...@l...waw.pl ...
>
>> Te puste były coś
>> o 10 groszy droższe od napełnionych (jedno i drugie w cenie 1-2 zł).
>> Cena może nieco studzić zapał domowego przetwórstwa, ale rozumiem,
>> hobby.
>
> Nie wiem jak to jest ale pamietam buraczki w słoiku z dziecinstwa.
> Pyszne, o aksamitnej wrecz konsystencji.
> Jakis czas temu zateskniłem i kupiłem.
> Najpierw jednego producenta, potem drugiego i klops - wszystkie maja
> bardzo wyczuwalne włowkna, tak jakby buraki byly za twarde.
> Pomyslałem ze trzeba kupic jakies lepsze, z dziecinstwa pamietam krakusa
> wiec w koncu gdzies tam znalazłem i... klops... to sama nieprzyjemna
> konsystencja...
> Wiec moze domowe byłyby lepsze...?
>
BO MŁODE. Dlatego warto jecprzetwarzać, kiedy są w pelni wegetacji. A nie
zimą.
Te kupne ,,tarte" są z tych przechowalnianych i/lub pozaklasowych (czyli np.
z takich, które wypuściły pędy kwiatowe - co zdarza się czasem przy pewnych
warunkach pogodowych, bo normalnie nie powinno, gdyż burak to roślina
dwuletnia, czyli kwitnąca w drugim roku od wysiewu; gdy tylko burak wypuści
pęd kwiatowy, staje się niemożliwie włóknisty).
--
XL
|