Data: 2001-10-29 09:59:55
Temat: Re: By?y dziwne zupki, teraz ja jestem zdziwiona
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wczoraj byla nawet kasza gryczana, bo mam zapasy i az lzy mi w
oczach stawaly kiedy
>malolaty ja wchlanialy, bo to z Polski i przypomina im wakacje.
>Pozdrawiam goraco M-gosia
Moje mlodsze - Kasia - nagle zagarnelo mi z michy w lecie zupki,
z kielbaska jako wkladka...ostrzeglam lojalnie - to ZUREK! ale
dziecko wepchnelo lyche do buzki. No i powidzialo - hej! To
smakuje jak zwykla zupa (no comments...), poczym zezarlo pol
talerza.
Mam w domu jeszcze chyba ze 2 torekbi zurku knura, barszcz bialy
okazal soe za kwasny :(
natomiast starsze, na wakacjach w PL, zaintrodukowalo polskie
zarcie bezmiesne narzeczonej, ktora juz mnie ostrzegala, ze jak
pojedziemy do nich (tzw wiekszych dzieci), to bedzie weszyc mi po
torbach czy sa ruskie pierogi...ewnetualnie moga byc z kapusta...
ja tez kombinuje i juz w ub. Boze Narodznei narazilam sie na duzo
sykow...do uszek swaitecznych, zalujac zapasow suszu grzybowego,
dodaje ...o matko...pieczarki...jestem jak ten gorol/baza co se
buty na dzdzownice zawiazywal
Krsyai
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|