Data: 2005-01-12 13:24:29
Temat: Re: CHWYT i UNIK by ksRobak
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Flyer" <f...@p...gazeta.pl>
news:cs3722$gid$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ksRobak; <3...@i...net> :
>> Twoja odpowiedź wskazuje, że w trakcie czytania - uczysz się.
>> Najpierw piszesz coś o pomyleniu pojęć - a więc potwierdzasz, że
>> jeśli nie wiesz kto za Tobą stoi to jesteś nieświadomy
> A ty na swoje kopyto. ;)
>> jeśli wiesz kto za Tobą stoi to jesteś świadomy
> Własnie, że nie - wiedza, kto za mną stoi nie świadczy o mojej
> świadomości tego, kto za mną stoi.
>> ale uparcie trzymasz się wymyślonej przez siebie konwencji, że
>> nieświadomość nie jest według Twojego poglądu - niewiedzą.
> Dokładnie. Czy możesz powiedzieć, że kiedy śpisz [a więc nie masz
> świadomości], nie posiadasz wiedzy?
>> Gdyby nieświadomość nie była niewiedzą to musiała by być wiedzą
> Mieszasz - podkreślam specjalnie oddzielnośc pojęć -
> nieświadomość nie wyklucza wiedzy.
>> a przecież nie wiesz kto za Tobą stoi bowiem nie jesteś tego
>> świadomy. :-)
> Wziąłes przypadek szczególny, czyli danej chwili, kiedy proces
> "wczytywania" wiedzy jest widziany przez świadomość. Jednak i
> od niego istnieją różne wyjątki - przypadek kiedy rozmawiasz z kimś,
> ten ktoś mówi Ci - X za Tobą stoi, Ty dalej rozmawiasz, a po
> rozmowie pytasz "X za mną stał?" Nadal jednak upieram się, że w
> celu uzyskania świadomości faktu, osoba najpierw musi posiąść
> wiedzę o tymże. Bez wiedzy i "podświadomości" świadomość nic
> nie znaczy - świadomość jest tylko "objawem", a nie bytem
> niezależnym.
>> ....
>> Idea jakoby podświadomość była nadrzędnym ponad świadomość
>> motorem sprawczym Człowieczeństwa jest wybacz określenie:
>> p_o_r_o_n_i_o_n_a (!) :)
> W Twoim przypadku to zrozumiałe. ;) Co do człowieczeństwa -
> faktycznie - człowieczeństwo tłumaczone jako zaprzeczenie
> mechanizmów biologicznych działania mózgu mogło zostać
> wymyślone tylko i wyłącznie przez pewną swojego znaczenia
> Świadomość - niestety, działanie w warunkach zaprzeczania
> biologizmowi mózgu nie prowadzi w długim okresie czasu do
> dobrych efektów, zwłaszcza jeżeli zapomina się o biologicznym
> elemencie determinującym dopuszczalne "przegięcia". ;)
>> Działania zrealizowane bez udziału świadomości i woli nie są
>> działaniami podejmowanymi przez Osobę dlatego szaleńcy
>> nie ponoszą odpowiedzialności za swoje czyny na takich samych
>> zasadach jak ludzie.
> To jest stwierdzenie faktów i za bardzo nie mam co tutaj
> dopowiedzieć.
> Fakt - w naszym systemie pojęciowym karamy wyłącznie
> świadomość za podejmowanie działań sprzecznych z normami
> prawnymi ale zgodnych z mechanizmami działania mózgu - ale
> to też jest niesprawiedliwe. ;)
>> ....
>> Pytasz, czy "wiedza może być oddzielna od świadomości? ;) "
>> oczywiście
>> organizm WIE, że wzrosła temperatura więc uruchamia mechanizmy
>> regulacji (np. pocenie). Człowiek wcale nie musi być świadomy tego
>> co WIE organizm.
>> proste co nie? :)
> Toteż próbuję Ci to wytłumaczyć i widzę, że nie trafia. ;)
> Flyer
Z Twojej wypowiedzi Szanowny Rozmówco wynika, że niby
dyskutujemy o tym samym ale jakby nie o tym samym - ponieważ
Twoje przekonania opierają się nie na rzeczywistości ale na
wyobrażeniu o rzeczywistości a mnie osobiście trudno mieć
wpływ na Twoje wyobrażenie bowiem rzeczywistość mogę
kształtować według własnego zamiaru i możliwości ale nie
jestem w stanie kształtować Twoich przekonań bez udziału
Ciebie jako współtwórcy własnych przekonań. Możesz co
najwyżej zrozumieć to co piszę, zgodzić się z tym i uznać
za własne. :-)
W tym miejscu przypomnę definicję filozofii:
|| FILOZOFIA
|| to zdolność świadomego podmiotu do nadawania NAZW
|| i wyciągania uzasadnionych wniosków. [ksRobak]
Wybacz, że nie będę się odnosił do wszystkich Twoich uwag
które zaprezentowałeś bowiem przekonałem się, że na upartego
(hehe) nie ma sposobu - a więc brak tego elementu o którym
pisałem powyżej w postaci Twojego udziału jako współtwórcy
własnych przekonań a przekonywanie kogoś "na siłę" zupełnie
mnie nie rajcuje. ;D
Odpowiem Ci tylko na jedno pytanie które zadałeś:
Flyer: Czy możesz powiedzieć, że kiedy śpisz [a więc nie masz
świadomości], nie posiadasz wiedzy?
ksRobak: Tak. Kiedy śpię a także kiedy nie śpię lecz nie rozumiem
treści i znaczenia słów, pojęć, doznań - nie posiadam WIEDZY.
PS. chyba, że mam książkę z WIEDZĄ pod poduszką to wówczas
mogę powiedzieć, że choć śpię to jestem właścicielem wiedzy
nawet jeśli jest to wiedza zapisana w dawno zapomnianym piśmie
węzełkowym. <cool>
REdaktor Edward Robak
|