Data: 2008-06-13 07:25:46
Temat: Re: Cappuccino, ile i jakie mleko?
Od: "Max" <krańtór@póćżtą.óńęt.pł>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Weronika Styka" <w...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:g2s6fa$d3v$1@inews.gazeta.pl...
[...]
]> Oj to jestem zaskoczona, kawę cappuccino piłam wielokrotnie i wydawało mi
> się zawsze, że kawy jest więcej niż pianki :0
I prawidłowo. Espresso po połączeniu zamienia się w kawę z
"ze spienionym mlekiem" a to, co pozostaje ma dać efektowną "piankę", której
MUSI być mniej, niż reszty płynu, nieprawdaż?
> Z Twoich wskazówek wynika, że pianki jest 3,5 raza więcej niż kawy.
> Jesteś tego pewien?
To są proporcje PRZED połączeniem płynów. W wariancie z mieszadełkiem,
lepiej wlewać kawę do spienionego mleka. Bardzo ostrożnie, powoli, z
uczuciem. Na "wypukłym menisku białej pianki" ma się pojawić brązowa plamka.
> Jak poznajesz, że mleko ma właściwą temperaturę do spieniania
Doświadczenie+mlecznik metalowy+dłoń pod dno. BTW, są miniaturowe
termometry.
> i jak długo trwa spienianie podanej ilości mleka (125 ml?)?
Zależy od maszynki i jej mocy. U mnie ok. 10 sek.
O jakości wody nie wspominam, bo to oczywista oczywistość :-)
Regards
--
Max
|