Data: 2022-01-11 20:16:19
Temat: Re: Cebula w doniczkach
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>> W normalną cebulę, dobrze ukorzenioną i uszczypiorowaną, mogą się
>> przeobrazić najwyżej zeszłoroczne młodociane mikrocebule, zwane
>> czasem "dymką". Nie wymagajmy od tej rośliny, by cebula z roku na rok
>> grubiała, aż osiągnie wielkość dyni. Wieloletnie rośliny cebulowe, jak
>> na przykład tulipany, też co roku wytwarzają nowy "organ spichrzowy",
>> a stary robi się pusty w środku i zamiera.
>
> Ale trybun twierdzi, że właśnie dymkę sadzi, choć kto go tam wie...
Ja odniosłem wrażenie, że sadzi zwykłą cebulę, taką do jedzenia. Albo
każdy co innego rozumie przez słowo "dymka". Na pl.rec.kuchnia tak
byśmy napisali o młodej wiosennej cebuli, w której "cebula właściwa"
może być ledwie widocznym zgrubieniem. Dymka ogrodnicza to co innego.
Tutaj słowo to może się odnosić również do tego, co wyrosło z późno
wysianych nasion. Czyli do przetrwalnikowej formy roślinki, której
przyjście zimy zakończyło sezon wegetacji. Postanowiła więc zawiesić
działalność i ususzyć się w formie kłębka liści wielkości paznokcia.
--
Jarek
|