Data: 2003-11-05 15:26:40
Temat: Re: Cheese & onion pie - jak było
Od: "Macius The Great" <Maciej.Krych(usun to )@telekomunikacja.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bob3r3$j52$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Macius The Great" <Maciej.Krych(usun to )@telekomunikacja.pl>
> napisał w wiadomości news:bob2q9$esd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > a propos zapiekanek przypomnial mi sie fajny przepis niestety nie
pamietam
> > kokładnie proporcjii
> >
> > kotlety szarpane :
> /.../
> Bardzo mi sie to podoba. A czy nie dajesz do tego szczypty proszku do
> pieczenia, czy bez tego to "rosnie" jakims cudem?
> Mam jeszcze pytanie co do kurczaka, pokroic go w kostke czy jak?
> Mniej-wiecej jak duze kawalki?
> --
> Pozdrawiam,
> Ania
>
wlasnie cala magia polega na krojeniu kurczaczka ma byc taki :
=============
czyli w dlugie waskie paski ktore potem sie placza i wychodzi cos w rodzaju
plataniny z ciastem. Jesli chodzi o ciasto pelni ono jedynie funkcje laczaca
, gdyby bylo go za wiele wyszly by placki a to w dalszym ciagu maja byc
kotlety. Dlatego w ciesnie raczej malo maki (bo bedzie ciezkie i
zakalcowate)
a majonez z jajakiem i serek zółty po podtpoieniu i scieciu maja polczyc
paski mieska w calosc. ot cala filzofia. W cesiie w dalszym ciagu sa
pieczarki ktore moga powoadowac ze bedzie sie rozwalac wiec trszke maki
ratuje sytuacje. A co d oproszku do poeczenia ? hmm moze i warto by troche
dodac w kazdym razie dobrze zrobione ciasto
serowo-pieczarkowo-majozneowo-jajkowe nie potrzebuje go :).
|