Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Adam Pietrasiewicz" <t...@p...adres.e-mail>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Chemia, my i UE
Date: Sun, 09 Nov 2003 07:29:35 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 145
Message-ID: <Y...@c...pbz>
References: <bofpq8$6gt$1@atlantis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz> <bokg97$22qh$1@foka.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: aa169.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain;charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1068359980 15613 80.50.146.169 (9 Nov 2003 06:39:40
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 9 Nov 2003 06:39:40 +0000 (UTC)
X-OEM: AM Soft - Warszawa - Poland
X-Mailer: Gouombek (Le Pigeon) 1.2.0
In-Reply-To: <bokg97$22qh$1@foka.aster.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:33946
Ukryj nagłówki
W niedzielę, 9 listopada 2003 04:36:56 Inwalida napisał/a w wiadomości
news:bokg97$22qh$1@foka.aster.pl
Uwaga - adres ANTISPAM - zobacz stopkę listu!
>> Nasi dziadkowie i nasze babki żyli średnio 15-20 lat krócej niż my,
>
> Tylko że w tym wieku mieli kondycję i zdrowie. Nasi 40-50 latkowie
> to już przeważnie złomy, podtrzymywane na naszej ukochanej chemii.
???
Nie wiem skąd ma Pan takie informacje, ale ja swoje czerpię najpierw z
podstawowego źródła, jakim jest patrzenie przez okno. I widzę przez to
okno, że ludzie w wieku 40-50 lat (sam mam 45) trzymają się
nadzwyczajnie dobrze i są w pełni sił!
Nie wydaje mi się, żeby było tak, jak Pan mówi - to właśnie ludzie w
tym wieku są najbardziej aktywnie.
No i nie zapominajmy, że jednak nawet to, że niektórzy są, jak to Pan
ujął, "podtrzymywani" świadczy o tym, że MOŻNA podtrzymywać dzięki tej
chemii, co ogólnie jest dobre, jeśli przyjąć, że lepiej żyć niż nie
żyć, dzięki "podtrzymywaniu" czy też bez niego.
Ja w każdym razie jestem podtrzymywany jedynie aspiryną od czasu do
czasu jak mnie boli głowa...
>
>> umierali na szkarlatynę,
>
> Nas może czekać umieranie z powodu grypy, lub bardziej błachej przyczyny.
> Nasza odporność spada. Za to odporność wirusów rośnie.
> Do tego nabyliśmy umiejetności zakażeń odzwierzęcych.
Rozumiem.
Czyli mamy taką sytuację, że być może kiedyś umrzemy na grypę (na
którą 100 lat temu umarlibyśmy z całą pewnością, a dziś umrzemy "być
może") i ta grypa, to "błacha" przyczyna - tak? Dziwne - kiedyś na
grypę umierały całe populacje, a było to wcale nie tak dawno, bo w
1918 roku...
Czyli, jak dobrze rozumiem, teraz jest źle, czy tak Pan uważa? Bo
ludzie umierają czasami na grypę albo z innej błachej przyczyny?
Ciekawą ma Pan wizję.
Odporność wirusów nie wzrasta, bo nie mają na co być odporne. Póki co,
to poza nielicznymi wyjątkami nie dysponujemy jeszcze lekarstwami na
wirusy, więc nie mają specjalnie na co być odporne. Myślę, że pomyliło
się Panu z bakteriami, które są coraz bardziej odporne na antybiotyki
- to fakt, ale po pierwsze powstają coraz to nowe antybiotyki (choć
oczywiście coraz trudniej jest tworzyć nowe), a po drugie właśnie
dzięki tej chemii i antybiotykom ludzie, którzy w zasadzie powinni
leżeć dziś pół metra pod ziemią żyją i mają się dobrze , i dotyczy to
milionów osobników na świecie.
Zakażenia odzwierzęce istniały zawsze, tyle, że zapewne w mniejszym
stopniu mogły być badane, gdyż zanim się ujawniły, to ludziska
umierali na różne inne przypadłości - właśnie z braku tekj cholernej
chemii..
>
>> mieli średnio jakieś 15 cm wzrostu mniej od nas,
>
> A łamliwość kości była czymś marginalnym.
Oczywiście! Na przykład jak żyli w jaskoniach i łamali sobie nogi, to
zdychali z głodu i było po sprawie - pozostawali ci, którym się nogi
nie łamały, co zdecydowanie podwyższało statystyki liczące ludzi,
którzy nie łamią sobie nóg.
Przecież to absurd, co Pan opowiada!
Ustalmy więc bazy:
Ja wychodzę z założenia, że lepiej jest żyć niż nie żyć. A Pan?
Ja wychodzę z założenia, że lepiej jest mieć lekarstwo na anginę, niż
go nie mieć. A Pan?
Tak, ogólnie nasz gatunek jest słabszy, gdyż liczba osobników, którzy
5000 lat temu by nie przeżyła pierwszego roku życia jest o wiele
większa. Jest nas dzięki temu więcej i będzie coraz więcej.
Jednak ci, którzy są, żyją w o wiele lepszych warunkach i są w o wiele
lepszym stanie niż przed stu laty, czy przed 1000 lat. Co do tego nie
ma żadnych wątpliwości!
Można oczywiście założyć, że lepiej byłoby, żeby było nas mniej,
żebysmy byli niżsi i mieli twardsze kości, ale łączyłoby się to
jednocześnie z tym, że by nam w wieku 40 lat wypadały wszystkie zęby,
a w wieku 50 lat bylibyśmy starcami stojącymi nad grobem.
No więc ja wolę tak, jak jest teraz!
>> a prawie połowa nowonarodzonych umierała przed ukończeniem
>> pierwszego roku życia.
>
> Teraz mają szanse zasilić nasze szeregi.
No i bardzo dobrze. Ja osobiście uważam, że żyć jest lepiej niż nie
żyć, ale być może ma Pan inne podejście do tych spraw.
>> Może więc nie należy specjalnie panikować, co?
>
> Masz racje nie ma problemu. Tylko trochę więcej inwalidów.
> Co za tym idzie, problemów socjalnych (nie tylko u nas).
> A ile ciekawostek możemy zobaczyć np. dzieci z zarostem łonowym.
> Niestety tu musimy się pośpieszyć, bo wiek rozrodczy nam spada.
Otóż nie ma problemu. Moja odpowiedź dotyczyła zawartości różnych
środków chemicznych w naszej krwi. Wygląda to okropnie, ale jak się na
sprawę spojrzy z innej nieco perspektywy, to się okazuje, że żyjemy
dłużej, i żyjemy w lepszych warunkach niż wtedy, gdy w ludzkiej krwi
tych związków chemicznych nie było.
Tak, to, że żyjemy dłużej powoduje powstanie INNYCH problemów. To, że
noworodki nie umierają tak masowo powoduje powstanie grup inwalidów,
których kiedyś by nie było. I co z tego?
Bo dla mnie TO z tego, że nie mam wątpliwości, że gdyby pokazać
warunki, jakie mamy dzisiaj człowiekowi sprzed 100 czy 200 lat to nie
mam wątpliwości, jesli chodzi o kwestie ochrony zdrowia, gdzie wolałby
żyć! Chociażby ze względu na ten bolący ząb, który mu nie dawał
spokoju od 2 lat!
Tak więc doradzałbym nieco umiaru i wyobraźni.
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
http://www.biuletynsceptyczny.z.pl
Mój adres priv http://www.cerbermail.com/?DQr0g2Y88R
---
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek
|