Data: 2017-05-18 23:10:54
Temat: Re: Chętne dziewczyny...?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Jakub A. Krzewicki .
>>
>> Co mi szkodzi czytanie łgarstw w które nie wierzę, a tylko razem z kolegą
>> pokazujemy sobie co bardziej pikantne kawałki, żeby się pośmiać?
>> Przecież nikt nie da się na to nabrać, to jest tylko gra.
>>
>
> Tylko do pewnego momentu. Kiedy wśród tych "kawałków" mignie coś
> niekawałkowego, a jesteś dzięki mim już dostatecznie częstym/stałym
> czytelnikiem, zaczyna działać pewne psychologicznie uwarunkowane i bardzo
> dobrze zbadane zjawisko, wręcz prosty mechanizm, który robi swoje
> niezależnie od woli czytającego. Jest to tzw. przekaz podprogowy.
>
I to on jest tym ukrytym czynnikiem, wykorzystywanym przez "dobrotliwe" i
"śmieszne" gazety rozdawane w wagonach i na uczelniach.
Nigdy nie pomyślałeś p tym, że ktoś je finansuje i o tym, dlaczego to robi
- prawda?
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|