Data: 2007-01-15 15:46:02
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik
Od: "flower" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " zebra" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eog6t5$l93$1@inews.gazeta.pl...
> flower <f...@w...pl> napisał(a):
>
>
> > Tak, zapewne, te dobre stronią od pieniędzy turystów i sa dobrze
> > zakonspirowane.
> > P......sz :-)))
>
> w pewnym sensie. Poprostu sa na zatylach a nie "na szlaku". I czymś musza
nadrabiać.
> A jak ktoś bude postawił w najdroższym punkcie to nie po to żeby sie
wysilać tylko
> oszczędności robić :D
Jasne. Każdy głupi wie, że turysta jest goły i kisi pieniądze przy sobie,
natomiast miejscowi - nooo, ci to żyją pełnią życia w takich miejscowościach
przygranicznych, i jak popijają najtańsze piwo to nie po to, żeby do tego
jeść zupę z rosołku z kostki.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
|