Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Tomasz Fidecki <T...@j...com.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Chińszczyzna - nie wiem jak to nazwać...
Date: Mon, 06 Nov 2000 16:11:05 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 31
Sender: [tfidecki friko4.onet.pl]@212.160.156.15
Message-ID: <3...@j...com.pl>
References: <3...@j...com.pl> <8u60fd$1n5$1@news.tpi.pl>
<8u60od$gpk$1@flis.man.torun.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.160.156.15
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 973523526 15190 212.160.156.15 (6 Nov 2000 15:12:06 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Nov 2000 15:12:06 GMT
X-Accept-Language: en
X-Mailer: Mozilla 4.75 [en] (WinNT; U)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:36737
Ukryj nagłówki
ostry wrote:
>
> > Co do sosu sojowego to masz poniekąd rację. Tylko, że daje się go w ilości
> 1
> > łyżeczkę na całą potrawę. Reszta tego płynu to ew. to co wycieknie z
> warzyw
> > i/lub mięska. Całość się zagęszcza mąką ziemniaczaną (z braku laku, bo
> > skrobi ryżowej u nas nie uświadczysz) rozrobioną w wodzie. Pozdrawiam -
> > Agnieszka.
>
> A w związku z tym, że rozrabianie ( zwłaszcza w wodzie :) może nie wyjść
> proponuję zrobić ciut tradycyjniej : np. sos sojowy z grzybami mun ( albo
> jakoś tak, te czarne ) i pędami bambusa - najlepiej kupić od razu słupki,
>
> Zaparzone ( wywar zostawiamy ) i pokrojone grzyby przesmażyć na oliwie z
> pędami bambusa. Opruszyć mąką ziemniaczaną, przesmażyć, dać wywar grzybowy,
> ewentualnie dodać wody jeśli będzie zbyt gęste. Doprawić sosem sojowym i
> czarnym pieprzem.
>
> Zaletą robie nia w ten sposób jest to, że tłuszcz idalnie łączy się z mąką i
> nie będziesz miał oczek w sosie.
>
> ostry
Wielkie dzięki za radę. Jak sobie teraz przypomnę to co próbowałem
zrobić... ;-))))))
Ale cóż, człowiek uczy się przez całe życie...
pozdrawiam
--
Tomasz Fidecki
|