Data: 2006-09-23 08:57:05
Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: gazebo <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nixe wrote:
>
>
> > Dla mnie postawienie sprawy "ale ja nie mam co zrobić" jest
> > przerzucaniem _swojego_ problemu na innych. Sorry.
>
> No tak, nie od każdego człowieka można oczekiwać empatii.
>
gwarantuje ci, ze gdybysmy razem chodzili na basen zajalbym sie twoim
dzieciakiem :) ale tu nie chodzi o jedna osobe, w calym tym gronie na
pewno znajdzie sie ktos komu bedzie przeszkadzala obecnosc twojego
dziecka w damskiej przebieralni
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
|