Data: 2002-12-01 17:00:33
Temat: Re: Ciasta bez autorow
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
m...@h...com wrote:
> Magda, powtarzasz sie. Zwrocilas na to uwage linijke nizej.
> Po co Ty zaczynasz nowy watek? Po to zeby podziekowac?
Nie dostalam zadnej odpowiedzi na poprzedni post, wiec zaczelam nowy
watek - duzo grzeczniej i kulturalniej, niz Ty.
> Nie, po to, aby dziewczynie wytknac p o w a z n y blad i oczywiscie
> poparadowac ze swoim oburzeniem. Faktycznie, znowu ci ktos ciezko stanal na
> palcach...
A prawa autorskie to taki sobie lekki temat?
> Po raz juz enty z reszta, bo korona mrs. Bassssettttt co chwile z glowy
> spada.
Po raz n-ty? korona mi z glowy co chwile spada? Czegos musialas sie
napic. Jedyne na co zwracam uwage to na infantylne zdrobnienia. I z tym
tez juz dawno dalam sobie spokoj. A przekrecanie czyjegos nazwiska to
chwyt na bardzo niskim poziomie. Szczegolnie przez kogos, kto wlasnego
nazwiska nie podaje.
> Irytujace te twoje uwagi sie robia...
Musialam dotknac jakiegos bolacego miejsca w Twojej psychice. Czy moze
problem polega na tym, ze zaden z Twoich przepisow nie zostal
zamieszczony w w/w dziele? Zreszta skad moglibysmy o tym wiedziec, skoro
zostaly podane bez autorow...
Magdalena Bassett
|