>>
>> Malgos - dla wielu ludzi to wazne... jesli Magda chce wydac
>> ksiazke z przepisami...jakby co , to moze z tego wyniknac
>> skomplikowanego....
>> Trys
>> K.T. - starannie opakowana
>>
>>
>> -----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News
>==----------
>> http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
>> -----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers
>=-----
>
>Pozwole sobie jeszcze raz wlaczyc sie do dyskusji. Mysle, ze wiekszosc z Pan
>jest przewrazliwiona na punkcie praw autorskich. Mysle , zer wiekszosc
>przepisow podawanych na tych stronach to przepisy "zaslyszane" od Mamy,
>cioci, kolezanki lub po prostu z roznych magazynow. Byc moze troche
>zmodyfikowane. A wiec gdzie tu mowa o prawach autorskich i czyich ?
>Nie wierze, ze ktos z tu obecnych sam od poczatku do konca stworzyl kilkaset
>przepisow. Zreszta wiekszosc ksiazek kucharskich podaje tylko nazwisko osoby
>ktora te przepisy zebrala a nie wymyslila. Inaczej przepis na melbe nie
>pojawilby sie w zadnej ksiazce kucharskiej, to samo np. ze strogonowem.
>Mam wiele ksiazek kucharskich np. "Wysmienita kuchnia francuska" wydawnictwo
>Arkady. Autorzy Carole Clements i Elizabeth Wolf-Cohen. Czy to Oni stworzyli
>te potrawy typoewo francuskie ? Oni je tylko zebrali. Tak wiec nie
>przesadzajmy i cieszmy sie ze mozemy podzielic sie z innymi przepisami,
>ktore nam smakowaly
>Pozdrowienia
>Bask
>


prawa autorskie niedkoniecznie dotycza li tylko zawartosci ale
tez i formy/stylu. niedawno trwal jakis proces sadowy, z innej
dziedziny, niz przepisy, ale jednak..., gdzie w patchworku ktos
poctawil "c" przy kombinacji kolorow w danym ukladzie w danym
wzorze. sam wzor nie objety jest copyright'em, bo nalezy do tzw
"tradycyjnych", niemniej jednak autorka danego rekodziela
opatrzyla jej wlasny dobor kolorow i materialow prawem autorskim,
do ktorego miala prawo.

wydaje mi sie, ze kazdy z nas ma wlasny styl pisania i czesto
latwo go po nim rozpoznac...co mozna przeciez wykorzystac piszac
i wydajac cos drukowanego, prawda?

i jeszcze takie post scirptum...Wysmienita kuchnia francuska jest
powielana i powielana, tak jak kuchnia, powiedzmy wloska czy
polska - w formie ksiazek... i kazda zdaje sie, chocby to nawet
byla 50ta wysmienita kuchnia francuska, sa opatrzone
copyrightem...dlaczego?

Trys
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----