Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "czeremcha " <c...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Ciasto i wielko?ś blachy
Date: Sun, 24 Dec 2006 11:44:42 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 33
Message-ID: <emlp7a$hff$1@inews.gazeta.pl>
References: <emjgpa$rkj$1@news.onet.pl> <1...@c...supernews.com>
<emjnve$1ki$1@inews.gazeta.pl> <emjv1h$3ue$2@news.onet.pl>
<emk2ji$a2g$1@inews.gazeta.pl> <emkct4$cjq$1@news.onet.pl>
<emlmv7$aml$1@inews.gazeta.pl> <emlodn$jv0$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: chello084010188035.chello.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1166960682 17903 172.20.26.233 (24 Dec 2006 11:44:42 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 24 Dec 2006 11:44:42 +0000 (UTC)
X-User: czeremcha4
X-Forwarded-For: 172.20.6.162
X-Remote-IP: chello084010188035.chello.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:286655
Ukryj nagłówki
napisał(a):
Witaj!
> Nie musi pęknąć - to znak, że na początku była zbyt wysoka temperatura.
Ot, widzisz - co dom, to inna nauka :-))
> /.../ - tu była fajna historia "z życia"
No i tu nam się otwiera temat do następnej dyskusji - rodziciel mający do
dziecka duże zaufanie, pozwalający mu to i owo zmarnować /a czasy były
różne, produkty miewały zupełnie inną wartość niż teraz - czasem trudniej
było coś zdobyć niż kupić - subtelna różnica, ale my ją rozumiemy.../.
Doceniający to, że dzieciak chce czegoś nowego spróbować, czegoś się
nauczyć. Umiejący do tej nauki zachęcić. I dziecko zainteresowane tym, co
się wkoło niego - także i w domu - dzieje.
Dlatego dzieci wychodzące z takich domów - spod takich skrzydeł - nie mają w
życiu problemów w rodzaju "jak prasować firankę". Nie boją się próbować same
i uczyć się na własnych błędach. Nie rozdzierają szat nad ewentualną stratą
materialną /no wiadomo, jeśli nie jest specjalnie duża/. Nie wyrastają z
nich maminsynki, które do wszystkiego potrzebują wskazówek i stania za
plecami.
Czasem oglądam "supernianię". Powiedziała niedawno, że maminsynek to dziecko
nieszczęśliwe. Ma rację. Nie ma nic gorszego niż bać się życia.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|