Data: 2004-10-13 21:35:01
Temat: Re: Ciasto w 10 minut
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "marzenna" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1650.00000088.416d8a45@newsgate.onet.pl...
> Dzwoni do mnie teściowa:
> zaraz bedziemy.
> Więc zamiast do sklepu szybko robię chruściki
[ciach]
> Jak szybko wyrobisz ciasto to w 10 min pierwszą porcję masz na stole.
> Z podanej ilości wychodzi ok 2 dużych płaskich talerzy (czubate)
Zalezy jaka droge ma do pokonania tesciowa;)
Wybacz, ale nie uwierze, ze chrusciki robisz tak szybko. Robie je, a
wlasciwie moj TZ (ja tylko pomagam) od wielu lat i troche zachodu z tym jest
(przygotowanie, wyrobienie, rozwalkowanie, krojenie, przewijanie, smazenie,
pudrowanie)...fakt trzeba sie przy nich uwijac, aby nie spalic...
Poza tym (wlasciwie zalezy jakie kto ma mieszkanie) po takim smazeniu
wolalabym, aby nikt mnie nie odwiedzal. Przez kilka godz. nie moge pozbyc
sie z mieszkania dymu i zapachu ze smazenia...
Pzdr.
Iwona
P.s. Musze pochwalic TZowskie chrusty. Dotychczas zadne im nie dorownuja. To
nie tylko moja opinia.
|