Data: 2005-11-15 18:59:19
Temat: Re: Ciąża a jazda na rowerze...
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:dl7uo4$hfh$1@news.onet.pl...
>
> Gdybym był niegrzeczny to bym zapytał czy jesteś blondynką, bo nazwe
> zrozumiałaś dosłownie, jak te wszystkie blondynki w dowcipach. Rower
miejski
> to nie rower, który wypożycza miasto, tylko *typ* roweru, tak samo jak
rower
> górski, szosowy (kolarzówka), itp.
a czym takim rozni sie on od zwyklego roweru turystycznego?
czyzby bylo go widac, slychac i czuc?
... a gdybym byl niegrzreczny to bym spytal co ma terminologia sprzetu
spomiedzy
pedalow wspolnego z grupa medyczna.
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
|