Data: 2001-01-13 14:58:25
Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorota Szeliga <d...@u...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@u...pl...
> Nie chodzi mi bynajmniej o to, co się bardziej opłaca kupić u braci
> Czechów, tylko czy znacie może jakieś ichnie ciekawostki kulinarne,
> które można sobie kupić i spożytkować. Becherovkę znam ;-) Kiedyś
> kupiłam sobie fajną przyprawę do tzatziki, u nas chyba takiej nie ma.
> Może coś jeszcze?
>
> Dorota
a masuo pomazankowe jaduas?
niby zwykle maslo, ale jest poprostu niedoopisania w smaku:) polecam:)
pozdry Monika
|