Data: 2004-03-03 15:37:29
Temat: Re: Co do pracy? Pomóżcie!!!
Od: "Elske" <e...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorota D." <potforrrek@USUŃTO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c228b2$69h$1@topaz.icpnet.pl...
> Mam nadzieję, że nikt nie uzna, że to NTG.
>
> Mam problem z jedzeniem robionym do pracy. Codziennie rano przygotowuję
> mężowi kanapki, ale one już mu zbrzydły,
<ciach>
Przepraszam - to nie moja sprawa, ale się zdenerwowałam. Może mu powiedz że
jak mu zbrzydły to niech sobie sam robi co innego albo zamówi żarcie u
Chińczyka. Nie jesteś służącą. Ja chłopu rano robie standardowe 3 kanapki z
wędliną i żółtym serem i zawsze słyszę "dziękuję". Jak zaczyna marudzić to
wręczam nóż, pokazuję lodówkę i niech kombinuje - w końcu nie jest inwalidą.
--
Pozdrawiam, Elske
GG 5141425
**widziałam już kota bez uśmiechu, ale uśmiech
bez kota zobaczyłam po raz pierwszy w życiu**
|