Data: 2001-11-06 20:24:12
Temat: Re: Co do ryżu?
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> > Co zaproponujecie na obiad do ryżu? Ma być proste (to przede wszystkim)
> i
>> chicken curry?
> A co to za ustrojstwo? Rozumiem tylko "kurczak".. :)
>
podobne do tego, co Bożenka napisała. Moja wersja przykładowa:
cycki kurczacze (tak ćwierć kilo) pokroić w kawałki (ryż już się gotuje mam
nadzieję?), podsmażyć w oleju* (gorącym, cobyś nie miał zsikanego mięsa,
jak w kurzych opowieściach Jarka). Jak się zrumienią, to osolić. Dodać
orzeszki Kasi (czyli orzeszki Cashew), dalej trochę podrumienić. Na to
suszone morele (posiekane), curry (tak z łyżkę stołową), pieprz, paprykę,
chili, jak polskie curry, bo to raczej cienkie. Dodać pora na dobranoc
(pokroić i wymyć, w tej kolejności, bo będziecie zgrzytać zębami, odwirować
albo dooooobrze strzepnąć, aby nie było za mokre), ewentualnie taką drobną
cebulkę z odrostami. Do tego puszkę mleczka kokosowego (taką małą), banana
rozciapcianego. Można dodać pieczarki, ale wtedy tak między morelami a porą.
Dosolić i dopieprzyć drobiowi do smaku i jak kto jeszcze ostrzej lubi, to
trochę cayenne lub chili lub chile habanero dodać ;-))
*Na to smażenie uważaj, bo wyjdzie kurcze blade, a to niedobre.
Waldek
|