Data: 2010-06-10 08:32:55
Temat: Re: Co do zawijańców?
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bożena pisze:
> "E." <> wrote in message news:huoq10$a8t$4@news.net.icm.edu.pl...
>> Do zrazów wołowych IMO najlepsze są owoce marynowane - agrest. śliwki lub
>> gruszki w occie.
>> Ale jak nie zrobilaś jesienią, to raczej nie kupisz - to wybitnie domowe
>> przetwory.
>
> Z tym "nie kupisz" to bym nie przesadzała np. "Rolnik" ma w swojej ofercie,
> a i u innych producentów widziałam. Smak pewno nie ten co przy "domowych",
> ale na bezrybiu i rak może się nadać, jak ktoś się zaprze... ;)
Z marynat własnej roboty mam tylko szatkowane buraczki i sałatkę
szwedzką. Buraczków wolałabym nie podawać, ponieważ wyszły mi nie bardzo
(trochę zbyt ostre), natomiast szwedzką mogę faktycznie dołożyć jako
drugi dodatek do obiadu.
Ewa
|