Data: 2001-04-26 12:01:19
Temat: Re: Co robic?:(
Od: "Janusz" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
uważam, że powinnaś sie zastanowic czy jesteś to w stanie wytrzymac do końca
życia. czy jesteś w stanie, na łożu smierci, powiedzieć do siebie, że nie
zmarnowałaś czasu. jesli nie rzuć to wszystko. zycie jest jedno i szkoda go
na kogoś kto nie docenia poswięcenia.
jestem facetem i uważam, że jesli facet mówi, lubie cie ale nie wiem czy
kocham to znaczy, że jestes dla niego tylko laską do łuzka i nic wiecej.
ten twój koleś to konformista. z takimi cieżko sie żyje.
"...Don't fake your life - inhale it
And then you'll know yourself...
...Don't waste your time, embrace it
Annd then you'll know yourself..."
(piosenka zespołu PanterA)
poradzisz sobie
masz oparcie w grupie
jak cos będzie nie tak, to tutaj znajdziesz odpowiedź
ktoś napewno do Ci dobra radę
Pozdrowienia
|