Data: 2005-10-07 22:39:09
Temat: Re: Co to jest szczęście...
Od: Kira <c...@-...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Re to: Gruby [Fri, 7 Oct 2005 23:12:37 +0200]:
> z prostego: apetyt rosnie w miare jedzenia..przykładowo, masz
> kase na dobry samochód i ładny dom..ale po jakiś czasie zauważasz,
> że ten samochód i ten dom juz nie dają Ci szczescia..kupujesz
> nowy samochód i nowy dom i tak w koło wojtek...
A, bo Ty masz po prostu błędne podejście do pieniędzy. Mniej
więcej takie, jak większość ludzi, którzy ich nigdy nie mieli
-- albo dostali lekką ręką, bo to na jedno wychodzi.
Jak zasuwasz parę lat na tą forsę, to po tych paru latach
doskonale wiesz jak to jest, kiedy nie masz na nic czasu,
na nic Cię nie stać bo to-tamto-siamto, jak to jest kiedy
faktycznie musisz się nazapierdalać.
I jak już te pieniądze masz, to doceniasz nie nowy samochód
czy dom. Doceniasz to, że masz czas uwalić się pod drzewem na
tym ogrodzie i gapić się w niebo, mając głęboko w dupie jutro
-- bo jutro masz co jeść, prądu Ci nie odetną, a pojutrze na
wakacje z rodzinką pojedziesz i będziecie się bawić ile dusza
zapragnie.
Pieniądze nie dają _rzeczy_ -- pieniądze dają możliwości
realizacji siebie i swoich pasji a w bonusie wolny czas na
to, żeby mieć kiedy to wszystko realizować.
> sprawdziłem na sobie.. kiedys , kiedy pracowałem jako
> " fizyczny" miałem mniej kasy, ale więcej czasu dla siebie,
> rodziny, na swoje zainteresowania...teraz mam kase i nie mam
> chwili spokoju... i zastanawiam sie , czy warto było...
Jeśli to już wszystko co zamierzałeś osiągnąć, i nie ma szans
na to, że pieniądze przestaną być celem a staną się środkiem
-- to nie warto. W tej zabawie nie o to chodzi.
Kira
--
\ ' /
pisz na eportal.pl -= (_) =- __O >< (_)
http://cyber-girl.net / , \ _ \<,_ |
,, , ,, ,, , ,, ,,, ,, ,, , | ,, (_)'/(_) , ,,",,,
|