Data: 2013-07-15 16:28:18
Temat: Re: Co zamiast szpinaku?
Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-07-15 16:23, michalek pisze:
> Bardzo lubię szpinak, w różnych postaciach.
> Taki podsmażany jako warzywko do dań, albo
> z białym serem do makaronu, klusek, lub pierożków.
>
> Ale w ogródku dość niewdzięczny jest w uprawie i marnie
> mi się udaje.
> Podobno dobry jest jarmuż użyty w kuchni analogicznie jak szpinak.
> Jeszcze nie próbowałem, spróbuję.
>
> A może macie swoje doświadczenia jaką zieleninę można spożytkować
> jako "zastępstwo" szpinaku?
Rzymską sałatę, rukolę, młodą kapustę. Zależy, do czego.
Ewa
|