« poprzedni wątek | następny wątek » |
481. Data: 2015-03-04 10:12:52
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]Budzik pisze:
> Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>>> Opowieści o "pamięci wody" to zwykły szamanizm.
>> A może w homeopatii wcale nie chodzi o to ile aktywnych chemicznie
>> cząsteczek znajduje się w eliksirze lecz o to, że pacjent jest
>> przekonany (może być wierzy) o skuteczności zawiesiny (równie dobrze
>> może to być czysta woda). Skuteczność homeopatii jest potwierdzeniem dla
>> tezy, że choroba ciała zaczyna się w umyśle i by wyleczyć ciało należy
>> zacząć od leczenia umysłu.
> To jest chyba jedyne możliwe działanie leków homeopatycznych.
Ale czy nie warte rozważenia? Bo ze skutecznością farmaceutyków bywa
różnie i zazwyczaj ze skutkami ubocznymi dla organizmu podczas gdy woda
jest powszechnie dostępna i na dodatek pożyteczna. :-)
Ale wracając do meritum; nie można skonstruować sensownej terapii bez
zagłębienia się w filozofię życia i zdefiniowania PRZYCZYNY chorób.
--
LeoTar
Rozmowy z LeoTar'em. @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
482. Data: 2015-03-04 10:14:39
Temat: Re: Cos dla XL [cross]
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:md6f11$m39$...@n...news.atman.pl...
W dniu 04.03.2015 09:02, Ghost pisze:
>>>Zapis może być szyfrem i oznaczać coś zupełnie innego :D
>> Nie oznacza, jeśli ktoś pyta ile jest 2+2 to pyta o zwykłe dodawanie,
>> chyba, ze wcześniejszy kontekst wskazuje na cos innego. Jeśli tego
>> kontekstu nie podał, wówczas nie jest to błąd odpowiedzi, a pytania.
>Bingo.
Ojej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
483. Data: 2015-03-04 10:18:54
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 04.03.2015 08:19, Budzik pisze:
>> Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>>>> Opowieści o "pamięci wody" to zwykły szamanizm.
>>> A może w homeopatii wcale nie chodzi o to ile aktywnych chemicznie
>>> cząsteczek znajduje się w eliksirze lecz o to, że pacjent jest
>>> przekonany (może być wierzy) o skuteczności zawiesiny (równie dobrze
>>> może to być czysta woda). Skuteczność homeopatii jest potwierdzeniem dla
>>> tezy, że choroba ciała zaczyna się w umyśle i by wyleczyć ciało należy
>>> zacząć od leczenia umysłu.
>> To jest chyba jedyne mozliwe działanie leków homeopatycznych.
> Cóż, jeśli ktoś ma urojoną chorobę to urojony "lek" może być na nią
> skuteczny - tak samo jak na wymyślonego smoka działa równie wymyślony
> magiczny miecz ;)
>
> Niemniej jednak jest to leczenia syfa pudrem - hipochondrii nie należy
> leczyć dostarczając fikcyjne "leki" (i przy okazji okradając frajera)
> tylko naprawiając jego psychikę.
To na ile jest rozwinięta (zaawansowana) choroba ciała zależy od tego
jakim uszkodzeniom uległa psyche. Według mnie wszelka dolegliwość
psychiczna ma swój początek w ZAKAZie, który jest najmniej oczywista a
zarazem najbardziej perfidną formą przemocy, którą jeden człowiek
(rodzic) może zaserwować drugiemu człowiekowi (dziecku), który w dodatku
jest od niego całkowicie uzależniony.
--
LeoTar
Rozmowy z LeoTar'em. @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
484. Data: 2015-03-04 10:34:22
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>>> Jeżeli więc jakiś wirus umysłu oddziaływał na Materię w czasie ewolucji
>>> i nie został usunięty to utrwalił się w postaci zapisu DNA i jest
>>> przekazywany z pokolenia na pokolenie ujawniając się w postaci różnych
>>> chorób charakterystycznych dla poszczególnych faz rozwojowych organizmu
>>> ludzkiego. Czy nie można by w ten sposób potraktować wszystkich chorób?
>
>> Czekaj, czekaj, bo chyba nie zrozumiałem tego metafizycznego podejscia.
>> Czy ty sugerujesz ze taka np. odra o ktorej najwiecej rozmawiamy jest
>> chorobą genetyczna zapisana w DNA?
>
> Każdy organizm jest jednostką materialno-informacyjną - nie ma
> informacji bez materii i materii bez kształtującej ją informacji. Każde
> odchylenie informacji (zniekształcenie, zaburzenie, dyspersja)
> kształtującej materię w stosunku do wartości oczekiwanej wywołuje w
> konsekwencji zmiany w materii. Jeżeli zatem w strukturze informacji
> funkcjonuje wirus - abstrahując na razie na czym polega jego działanie -
> uniemożliwiający osiągnięcie przez informację stanu oczekiwanego to
> powinien się on również ujawniać w deformacji formy materialnej.
>
> Idąc dalej konsekwentnie tym tropem dojdziemy do tego, że choroby ciała
> fizycznego są skutkami chorób umysłowych, a właściwie jednej choroby
> wspólnej dla wszystkich organizmów żywych. Tę filozofię prezentowałem w
> równoległym wątku zatytułowanym "Wiedza, Świadomość i koniec
> Determinizmu". Zapraszam do zapoznania się z tym.
Nie dziękuje.
Wole podejscie naukowe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
485. Data: 2015-03-04 10:39:43
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]Budzik pisze:
> Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>>>> Jeżeli więc jakiś wirus umysłu oddziaływał na Materię w czasie ewolucji
>>>> i nie został usunięty to utrwalił się w postaci zapisu DNA i jest
>>>> przekazywany z pokolenia na pokolenie ujawniając się w postaci różnych
>>>> chorób charakterystycznych dla poszczególnych faz rozwojowych organizmu
>>>> ludzkiego. Czy nie można by w ten sposób potraktować wszystkich chorób?
>>> Czekaj, czekaj, bo chyba nie zrozumiałem tego metafizycznego podejscia.
>>> Czy ty sugerujesz ze taka np. odra o ktorej najwiecej rozmawiamy jest
>>> chorobą genetyczna zapisana w DNA?
>> Każdy organizm jest jednostką materialno-informacyjną - nie ma
>> informacji bez materii i materii bez kształtującej ją informacji. Każde
>> odchylenie informacji (zniekształcenie, zaburzenie, dyspersja)
>> kształtującej materię w stosunku do wartości oczekiwanej wywołuje w
>> konsekwencji zmiany w materii. Jeżeli zatem w strukturze informacji
>> funkcjonuje wirus - abstrahując na razie na czym polega jego działanie -
>> uniemożliwiający osiągnięcie przez informację stanu oczekiwanego to
>> powinien się on również ujawniać w deformacji formy materialnej.
>>
>> Idąc dalej konsekwentnie tym tropem dojdziemy do tego, że choroby ciała
>> fizycznego są skutkami chorób umysłowych, a właściwie jednej choroby
>> wspólnej dla wszystkich organizmów żywych. Tę filozofię prezentowałem w
>> równoległym wątku zatytułowanym "Wiedza, Świadomość i koniec
>> Determinizmu". Zapraszam do zapoznania się z tym.
> Nie dziękuje.
> Wole podejscie naukowe.
Filozofia to też nauka chociaż kiedyś, jako "ścisłemu umysłowi"
inżyniera, wydawała mi się wielce nieciekawa. Na wszystko przychodzi
jednak pora. :-)
--
LeoTar
Rozmowy z LeoTar'em. @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
486. Data: 2015-03-04 10:51:23
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]W dniu 04.03.2015 10:34, Budzik pisze:
>> Idąc dalej konsekwentnie tym tropem dojdziemy do tego, że choroby ciała
>> fizycznego są skutkami chorób umysłowych, a właściwie jednej choroby
>> wspólnej dla wszystkich organizmów żywych. Tę filozofię prezentowałem w
>> równoległym wątku zatytułowanym "Wiedza, Świadomość i koniec
>> Determinizmu". Zapraszam do zapoznania się z tym.
>
> Nie dziękuje.
> Wole podejscie naukowe.
Jak widać ten podejrzewany o pedofilię osobnik jest też "chrześcijańskim
'naukowcem'" lub podobnym oszołomem, który nowotwory leczyłby
"zamawianiem" czy innymi czarami.
Sterylizacja, sterylizacja, sterylizacja.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
487. Data: 2015-03-04 10:52:11
Temat: Re: Odp: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]Ikselka wrote:
> Dnia 03 Mar 2015 22:47:14 GMT, Budzik napisał(a):
>
>> Skoro wszelka prasa jest sprzedajna to dlaczego Ikselka nie moze byc?
>
> Bo prasa z założenia (komercyjność) jest sprzedajna. Ja nie jestem
> komercyjnym medium :->
a do Fucktu byś się nadawała. Masz talent do wymyślania bzdur oderwanych
od rzeczywistości
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
488. Data: 2015-03-04 10:59:29
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>>> A może w homeopatii wcale nie chodzi o to ile aktywnych chemicznie
>>> cząsteczek znajduje się w eliksirze lecz o to, że pacjent jest
>>> przekonany (może być wierzy) o skuteczności zawiesiny (równie dobrze
>>> może to być czysta woda). Skuteczność homeopatii jest potwierdzeniem
>>> dla tezy, że choroba ciała zaczyna się w umyśle i by wyleczyć ciało
>>> należy zacząć od leczenia umysłu.
>
>> To jest chyba jedyne możliwe działanie leków homeopatycznych.
>
> Ale czy nie warte rozważenia?
Jeżeli producenci homeopatii wykaza skutecznosc badaniac to byc moze.
Ale chyba nie w odwrotnej kolejnosci...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
489. Data: 2015-03-04 11:08:40
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]Budzik wrote:
> Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>
>>> Opowieści o "pamięci wody" to zwykły szamanizm.
>>
>> A może w homeopatii wcale nie chodzi o to ile aktywnych chemicznie
>> cząsteczek znajduje się w eliksirze lecz o to, że pacjent jest
>> przekonany (może być wierzy) o skuteczności zawiesiny (równie dobrze
>> może to być czysta woda). Skuteczność homeopatii jest potwierdzeniem dla
>> tezy, że choroba ciała zaczyna się w umyśle i by wyleczyć ciało należy
>> zacząć od leczenia umysłu.
>
> To jest chyba jedyne mozliwe działanie leków homeopatycznych.
nie, ale przede wszystkim lekarz homeaopata poświęca pacjentowi dużo
więcej czasu niż ten w przychodni i zbiera dużo więcej bardziej
szczegółowych informacji.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
490. Data: 2015-03-04 11:39:06
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]masti pisze:
> Budzik wrote:
>> Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>>>> Opowieści o "pamięci wody" to zwykły szamanizm.
>>> A może w homeopatii wcale nie chodzi o to ile aktywnych chemicznie
>>> cząsteczek znajduje się w eliksirze lecz o to, że pacjent jest
>>> przekonany (może być wierzy) o skuteczności zawiesiny (równie dobrze
>>> może to być czysta woda). Skuteczność homeopatii jest potwierdzeniem dla
>>> tezy, że choroba ciała zaczyna się w umyśle i by wyleczyć ciało należy
>>> zacząć od leczenia umysłu.
>> To jest chyba jedyne mozliwe działanie leków homeopatycznych.
> nie, ale przede wszystkim lekarz homeaopata poświęca pacjentowi dużo
> więcej czasu niż ten w przychodni i zbiera dużo więcej bardziej
> szczegółowych informacji.
Dokładnie. Tak samo postępują praktykujący tradycyjną medycynę chińską,
którzy, podobnie jak homeopaci, zbierają informacje o psychice
człowieka. Nasz "tradycyjna" czyli materialistyczna medycyna
"zapomniała" o tym, że świat, a w nim wszystko co żyje, ma naturę
dualną. Że wszystko co materialne ma swoją duszę (albo informację,
energię). Wniknięcie w pierwiastek niematerialny wymaga znacznie więcej
zachodu i wyobraźni aniżeli dość prosta, wizualna ocena stanu materii.
--
LeoTar
Rozmowy z LeoTar'em. @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |