Data: 2016-11-11 18:08:23
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemnieków
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-11-10 o 22:15, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 10 Nov 2016 02:11:30 +0100, Animka napisał(a):
>
>> W dniu 2016-11-09 o 21:21, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 9 Nov 2016 19:02:07 +0100, Stokrotka napisał(a):
>>>
>>>> Jak masz tradycyjny mikser, nie blender, taki z miską do którego wkłada się
>>>> końcuwki,
>>>> to jak włożysz ostsze, takie metalowe do cięcia, a nie plastkikowe do ciasta
>>>> (mimo, że ten sam kształt),
>>>> to po minucie ziemniaki są starte, ale nie można przekraczać 2 minut.
>>>> To ta sama końcuwka ktura służy też do np. "mielenia", a faktycznie
>>>> siekania mięsa.
>>> Widziałam u kogoś te efekty - to breja, a nie starte ziemniaki. A z mięsa
>>> budyń, jak MOM. Nie, nie o to chodzi, absolutnie nie o to.
>> I tak trzeba wycisnąć i pyzom nie będzie to przeszkadzało.
> Tia - wycisnąć. Szmaty, sitka, uwalane ręce i misek ze sto. To ci zabawa.
> Sokowirówka zrobi WSZYSTKO razem.
Możesz podać nazwę tej sokowirówki?
Nie chcę, żeby wióry w niej zostawały.
--
animka
|