Data: 2016-11-18 22:09:23
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemnieków
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
> Papierowy ręcznik odpada. Wytarłam papierowym ręcznikiem patelnię, żeby
> była sucha i jedząc frytki usmażone na patelni jakbym czuła ten papier.
No tak, ja używam zwartych ręczników, nie tych co się rozłażą po sekundzie.
>
> (...) ściereczką (oczywiście czyściutką, taką, którą się szklanki wyciera)
Zawsze tak robiłam, zanim papierowe ręczniki stały się codziennością.
A osuszanie ziemniaków przed pokrojeniem nie ma sensu, bo podczas krojenia
wypływa mnóstwo soku.
>
>> Ponadto - sposób na dobre belgijskie frytki:
>> http://www.zajadam.pl/dobre-przepisy/frytki-belgijsk
ie-jak-smazyc
>>
> O, nie. Cukier odpada, bo ja frytki jem na obiad (zamiast normalnie
> gotowanych ziemniaków.).
ZAWSZE??? - to dosyć niezdrowo. Ja jem frytki może raz w miesiącu.
A ten sttaszny cukier, rozpuszczony w soku, i tak w większości zostanie w
ręczniku. Tylko minimalna ilość zostanie na powierzchni frytek i ulegnie
karmelizacji. Nie wpłynie słodząco na smak ani nie podwyższy kaloryczności,
przynajmniej nie w sposób istotny.
>
> Dzięki :-)
>
Nie ma za co, jak widać :-)
--
XL
|