Data: 2003-12-03 12:14:19
Temat: Re: Cos o KONFLIKTACH na tej grupie....
Od: "zwykly_facet" <z...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bqj6vv$rbk$1@news.onet.pl...
> zwykly_facet:
> > A dlaczego ja mialbym Cie przekonywac, ze tak nie jest?
>
> Nie musisz... myslalem tylko ze potrafisz bez trudu. ;)
ROTFL... :))
Pewnie bym potrafil, ale nie musze tego robic, bo nie mam w tym zadnego celu
;) Powiem wiecej - to raczej TY powinienes przekonac mnie, ze jestem
psycholem, skoro to Ty sam wysnules taka teze ;))
> No dobra, a dlaczego Ty w tym temacie wyglaszasz poglad oraz
> starasz sie wykazac, ze czesc piszacych tu to 'psychole', pomimo
> ze krytykujesz wyglaszanie takich pogladow oraz wykazywanie
> iz tak wlasnie w istocie jest?
Czarku.... Ja wcale nie zarzucam 'konkretnej' osobie, ze jest psycholem, bo
to uwazam za niedopuszczalne, a stwierdzam jedynie fakt, ze czesc osob tu
piszacych _m_o_z_e_ ale wcale nie musi byc psycholami, co zreszta Ty
sam napisales jako pierwszy, a ja jedynie zgodzilem sie z Toba. Dlaczego?
Ano dlatego, ze takie cos jest teoretycznie mozliwe, do netu dostep ma KAZDY
i nie mozna wykluczyc rowniez i takiej mozliwosci.
> A czy nie masz wrazenia ze robisz cos nieco 'podobnego' do tego
> co jednoczesnie starasz sie krytykowac?
NIE.... :))
> Nie? A ja mam takie wlasnie wrazenie. ;)
Takie Twoje prawo ;) Ale jeszcze musialbys mi to udowodnic, chcac mnie
przekonac, ze tak jest :) Zgodze sie natomiast z zarzutem, choc chyba
jeszcze nikt tutaj nie postawil mi go jednoznacznie, ze czasami dopuszczam
sie pewnych niedomowien, niescislosci, czy tez skrotow myslowych, ktore jako
takie rowniez moga stanowic zrodlo konfliktow na grupie i to jest fakt. Ale
tu rowniez duzo zalezy od podejscia tej drugiej strony, bo ja nie jestem
'doskonaly', tak samo jak i zadna z osob tu piszacych, ale zeby nie truc bez
konca, najlepiej chyba obrazuje to zjawisko reakcja "ksRobaka" na jedna z
moich ostatnich wypowiedzi - jego post z dnia 02.12.2003. wyslany o godz.
23:44 :) Mogl od razu skontrowac to, co zrozumial 'doslownie', a mogl
zareagowac tak, jak zareagowal i poprosic o wyjasnienia, unikajac tym samym
zbednego nieporozumienia - ech, PIEKNIE... ;))
> OK, bezdyskusyjnym faktem jest (dla mnie takze), ze czesc piszacych
> tu ludzi to najnormalniejsi w swiecie 'psychole'. OK? ;)
A jednak...??? ;D;D;D
> I pewnie dlatego czasem maja tu miejsce rozne 'starcia'.
A ja mysle, ze MIEDZY INNYMI dlatego, ale rowniez, a moze przede wszystkim
dlatego, ze nie zawsze chcemy lub potrafimy porozumiec sie z soba w taki
sposob, zebysmy zostali zrozumiani przez innych tak, jak my sami to
rozumiemy i imho dotyczy to rowniez roznicy pomiedzy przekonywaniem, a
narzucaniem wlasnego zdania, bo co dla jednego jest przekonywaniem, dla
drugiego bedzie juz narzucaniem zdania.
> Albo wez np "bar": sporo konfliktow tam ostatnio - oznaka ze czesc
> osob tam 'mieszajacych' to regularni 'psychole'. :)
> Ogladasz nieco? Pokusilbys sie moze o wskazanie 'psycholi' w "barze"? ;)
Ogladam, prawie non stop, ale nie pokusilbym sie o stwierdzenie, ze sa oni
'psycholami'. W tym momencie nalezaloby jeszcze zdefiniowac pojecie
"psychol" - co kto przez nie rozumie. Dla mnie to osoba, wymagajaca kontatu
z psychologiem co najmniej lub posiadajaca wartosci czy tez przekonania
sprzeczne z ogolnie przyjetymi normami i moralnie potepiane, ale to drugie
nieco dyskusyjne... Natomiast w BAR-ze jest teraz maksymalna rywalizacja
pomiedzy uczestnikami, bo takie sa zalozenia tego programu i tam akurat
chodzi o wyeliminowanie rywali, co tez stanowi imo glowna przyczyne
konfliktow pomiedzy nimi - tutaj jednak, na psp nie ma potrzeby wzajemnie z
soba 'rywalizowac', a czasem jednak i tu dochodzi do takich spiec. DLACZEGO?
Po czesci to wynika z calej tej dyskusji, a po czesci z tego, ze niektorzy
tutaj (ok, niekoniecznie juz 'psychole';) ) nie potrafia przyznac sie do
bledu lub pomylki i 'forsuja' swoj poglad, albo tak dlugo odwracaja sytuacja
czy zmieniaja temat, az w koncu w ten czy inny sposob spadna na cztery lapy,
byle tylko nie dopuscic do tego, az im ktos wykaze, ze to to ONI sie
pomylili.... Zdrowe to to nie jest - chore niekoniecznie.... ;))
Pozdrawiam
zf
|