Data: 2006-06-09 12:32:11
Temat: Re: Coś o różach...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Maria Maci?g " <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, June 09, 2006 8:33 AM
Subject: Coś o różach...
> R. Stanweel Perpetuall, Comunis, Rose de Recht . Zostałam niejako
> 'wrobiona'
> w zakup tychże i nie wiem, czy warto?
:)
inne sa moze piekniejsze
ale Rose de rest nie tylko pieknie pachnie
ale tak jak Irek wspomina ma wartosc uzytkowa
:)
a skoro o rozach mowa
w tym roku swoich nie okrywalem
i o dziwo nie wypadl zaden z krzewow
pomimo
ze u mnie sniegu bylo nie wiecej jak z 10 cm
:)
podmarzly
wiosna ostro przycialem ale pieknie odbily
:)
ostatnio jednak zauwazylem
ze zwiedly i zamarly koncowki na wielu mlodych galazkach
:(
zastanawiam sie czy to jakies chorbsko
czy tez dopadl je w maju jakis przymrozek
bo kilka nocy bylo calkiem chlodnych
:)
dotyczy to roz wielkokwiatowych Kronenburg i Papageno
rosnace w szeregu obok okrywowe Scarlet nie ucierpialy
:)
nie ucierpialy te rosnace pomiedzy Rose de Recht
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|