Re: Jaka szarlotka (przepis potrzebny) HELP

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-23 17:46:58

Temat: Re: Jaka szarlotka (przepis potrzebny) HELP
Od: m...@i...pl (mjadzia) szukaj wiadomości tego autora

PawelP wrote:

> potrzebuje przepis na super szarlotkę, na kruchym
cieście, ale taka żeby nie
> wychodziła klucha. Prośże o przepisy

> Ania i Paweł

Podaje przepis sprawdzony osobiscie, malo klopotliwy
i wychodzi pyszna , krucha szarlotka :
1. 3,5 szklanki maki
2. margaryna
3. 1/2 szklanki smietany
4. 4 lyzki cukru pudru
5. lyzeczka proszku do pieczenia
6. 3 zoltka
7. szczypta soli
8. ok. 1kg jablek , najlepiej takich troche kwasnych
Ze wszystkich skladnikow zagniesc dosc szybko ciasto ,
tak zeby bylo gladkie .
Podzielic je na 3 czesci , jedna wieksza(wlozyc do
lodowki na jakas godzine )
a dwie mniejsze wlozyc do zamrazarki na taki sam czas
W tym czasie obrac i zetrzec jablka (najlepiej
mikserem , oszczedzisz palce).
Ciastem z lodowki wylepic 30cm. tortownice .Posypac
ciasto cienutko bulka tarta, zrobic w nim wiele dzurek
widelcem i nalozyc na ciasto jablka . Posypac je
cynamonem mielonym, a na wierzch zetrzec na grubej
tarce ciasto z zamrazarki . Wlozyc do piekarnika i
piec w 190 stopni na ok.godzine .
Zycze smacznego
mjadzia.

--------------------------------------------
wyslane z serwisu easy cookbook - kukbuk izy
http://www.kuchnia.serwisy.net
http://www.kuchnia.serwisy.net.pl
--------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-24 06:40:01

Temat: Re: Jaka szarlotka (przepis potrzebny) HELP
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mjadzia" <m...@i...pl> napisał:
> Podaje przepis sprawdzony osobiscie, malo klopotliwy
> i wychodzi pyszna , krucha szarlotka :

Moj przepis jest troche podobny do tego, ale sa pewne roznice.
Ostatnio dosc czesto robie ta szarlotke i zawsze jest bardzo dobra.

50 dag maki,
10 dag masla
10 dag margaryny
10 dag smalcu
2 lyzeczki proszku do pieczenia
3-4 lyzki gestej smietany
15 dag cukru
3 zoltka
szczypta soli.

ok. 1,5 kg jablek antonowek, cukier, cynamon, cukier waniliowy,
4-5 lyzek kaszy manny, rodzynki, smazona skorka pomaranczowa.

Make przesiac na stolnicy, posolic, wymieszac z proszkiem do pieczenia,
posiekac z margaryna, maslem i smalcem.
Zoltka utrzec z cukrem, dodac smietane, wymieszac i polaczyc z maka.
Zagniesc szybko ciasto, podzielic na 2 nierowne czesci: 1/3 ciasta wlozyc
do zamrazalnika, a 2/3 do lodowki na co najmniej 30 min.

W tym czasie obrac jablka, zetrzec na tarce, dodac cukier i cynamon do
smaku, cukier waniliowy, rodzynki, smazona skorke pomaranczowa.
Odlac sok, ktory wycieknie z jablek.

Wyjac ciasto z lodowki, rozwalkowac, wylozyc na blache, posypac kasza
manna (ok. 2 lyzek kaszy manny dodac do jablek i wymieszac), wylozyc
jablka na przygotowane ciasto.
Zetrzec na jablka troche masla na tarce, a na wierzch zetrzec pozostala
czesc ciasta wyjeta z zamrazalnika.
Piec ok. 45 min., az ciasto przybierze zloty kolor.
Wyjac z piekarnika, przestudzic w formie, jesli ktos lubi, to posypac
cukrem pudrem.
Najlepsze jest wtedy, gdy ciasto troche polezy (mozna go przykryc
czyms) i lekko zmieknie pod wplywem wilgoci z zewnatrz - wowczas
mozna powiedziec, ze szarlotka rozplywa sie w ustach :)

Smacznego, jesli ktos zdecyduje sie ja zrobic :)
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 08:56:01

Temat: Re: Jaka szarlotka (przepis potrzebny) HELP
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Lilla <l...@f...krasnik.pl> wrote:

> Ostatnio dosc czesto robie ta szarlotke i zawsze jest bardzo dobra.
Przepis wygląda bardzo zachęcająco, chyba się skuszę :-)
Ale trochę zdziwiło mnie poniższe:

> 10 dag masla
> 10 dag margaryny
> 10 dag smalcu
Czemu aż trzy rodzaje tłuszczu? Można zrobić z samym masłem albo pół na pół
smalec i masło? Do margaryny podchodzę cokolwiek niechętnie ;-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 10:16:57

Temat: Re: Jaka szarlotka (przepis potrzebny) HELP
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aneta Baran" <a...@c...anetek.net> napisała:
> Czemu aż trzy rodzaje tłuszczu? Można zrobić z samym masłem albo pół na pół
> smalec i masło? Do margaryny podchodzę cokolwiek niechętnie ;-)

Z tego co sie orientuje, dodatek smalcu wplywa dodatnio na kruchosc
ciasta, tak wiec stosuje rozne rodzaje tluszczu, no i jeszcze smietane.
Jesli unikasz margaryny, to oczywiscie zastap ja maslem; niech bedzie
20 g masla i 10 g smalcu.

Proponuje Ci zrobic (chocby raz dla porownania) takie ciasto, gdzie
wystepuje mix tluszczow, a nie tylko samo maslo.

Mam nadzieje, ze Ci sie spodoba.

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 13:45:13

Temat: Re: Jaka szarlotka (przepis potrzebny) HELP
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Lilla <l...@f...krasnik.pl> wrote:

> Z tego co sie orientuje, dodatek smalcu wplywa dodatnio na kruchosc
> ciasta, tak wiec stosuje rozne rodzaje tluszczu, no i jeszcze smietane.
Bardzo ciekawy pomysł -- zazwyczaj widziałam przepisy, gdzie daje się tylko
jeden rodzaj tłuszczu, i tak zawsze kruche ciasto robiłam -- wyłącznie z
masłem.

> Proponuje Ci zrobic (chocby raz dla porownania) takie ciasto, gdzie
> wystepuje mix tluszczow, a nie tylko samo maslo.
Tak zrobię, bo mi się ten przepis bardzo podoba -- wydrukowałam go już, i po
pracy pędzę na zakupy, w nadziei, że uda mi się kupić smalec i kwaśne jabłka
-- zwłaszcza z tymi ostatnimi może być krucho. Dam znać, jak wyszło :-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 19:15:48

Temat: Szarlotka Lilli
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Aneta Baran <a...@c...anetek.net> wrote:

> Tak zrobię, bo mi się ten przepis bardzo podoba -- wydrukowałam go już, i po
> pracy pędzę na zakupy, w nadziei, że uda mi się kupić smalec i kwaśne jabłka
> -- zwłaszcza z tymi ostatnimi może być krucho. Dam znać, jak wyszło :-)
No to po zakupach, ciasto zagniecione i czeka sobie grzecznie w lodówce i
zamrażarce :-) Wbrew moim obawom najwięcej problemów mi przysporzyło kupno
margaryny -- najeździłam się zdrowo po okolicy, zanim znalazłam zwykłą
margarynę w kostce przeznaczoną do gotowania. Musiałam nabyć całe pół
kilograma, bo mniejszych nie było ;-) Nie udało mi się niestety kupić kaszki
manny -- chyba pokombinuję z tartą bułką i mielonymi orzechami, mam nadzieję,
że nie będzie katastrofy.

Ale do rzeczy: ciasto zagniotło się stosunkowo szybko (wszystkie tłuszcze
wrzuciłam do zamrażalnika na godzinę, więc się ładnie siekały). Bardzo mi
się podoba metoda z ucieraniem żółtek z cukrem, bo przyspiesza to proces
wyrabiania ciasta -- ja zazwyczaj do tej pory siekałam tłuszcz z mąką i
cukrem, i dodawałam po jednym żółtku, przez co czasem robiły mi się kluchy.
Od teraz robię ciasto kruche tylko metodą Lilli :-)

Aha, Lillo, w jakiej temperaturze piec tę szarlotkę? 180 stopni wystarczy?

Ciąg dalszy nastąpi :-) -- lecę obierać i trzeć jabłka :-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 20:30:12

Temat: Re: Szarlotka Lilli
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Aneta Baran <a...@c...anetek.net> wrote:

> Ciąg dalszy nastąpi :-) -- lecę obierać i trzeć jabłka :-)
No to ciasto w piecu -- dałam 190 stopni. Bardzo ładnie wygląda, i pachnie
również apetycznie cynamonem i wanilią. Ciasto z zamrażalnika utarło się na
piękne długie wiórki, bardzo dekoracyjne, szkoda, że nie mam aparatu cyfrowego
:-)
Zamiast kaszy manny dałam 2 łyżki tartej bułki i 3 łyżki mielonych orzechów.
Jabłka mi się trafiły bardzo soczyste, więc odcisnęłam aż półtorej szklanki
soku, a i tak były bardzo mokre. Sok przepyszny, właśnie go piję. :-)

Ostatnia część relacji -- za pół godziny :-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 21:17:41

Temat: Re: Szarlotka Lilli
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Aneta Baran <a...@c...anetek.net> wrote:

> Ostatnia część relacji -- za pół godziny :-)
No to, proszę państwa, gotowe. Przyrumienione na piękny złoty kolor,
wyciągnięte z pieca, posypane cukrem pudrem i roztacza upojne aromaty.
Cudności. Lillo, ukłony :-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 06:55:34

Temat: Re: Szarlotka Lilli
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aneta Baran" <a...@c...anetek.net> napisała:
> Wbrew moim obawom najwięcej problemów mi przysporzyło kupno
> margaryny -- najeździłam się zdrowo po okolicy, zanim znalazłam zwykłą
> margarynę w kostce przeznaczoną do gotowania.

O, jejku, to zwykla margaryna moze byc gdzies tam deficytem... ?
Widze, ze uparlas sie, aby zdobyc margaryne... Skoro sa takie trudnosci,
to moglas spokojnie dac tylko maslo + smalec, albo maslo roslinne, maslo
i smalec.

> Musiałam nabyć całe pół kilograma, bo mniejszych nie było ;-)

To nie problem, da sie wykorzystac cala porcje tej margaryny :)
Jakby Ci zabraklo pomyslow, to moge podrzucic pare ciast, gdzie
jest wymagana wieksza ilosc margaryny.

> Nie udało mi się niestety kupić kaszki
> manny -- chyba pokombinuję z tartą bułką i mielonymi orzechami, mam nadzieję,
> że nie będzie katastrofy.

Oczywiscie, ze nie; ja sama tez tak robilam wczesniej, ale potem Joanna
Duszczynska przekonala mnie, ze kasza manna jest rownie dobra, no i nic
nie trzeba siekac (orzechy), wiec przerzucilam sie na kasze :)

> Bardzo mi
> się podoba metoda z ucieraniem żółtek z cukrem, bo przyspiesza to proces
> wyrabiania ciasta -- ja zazwyczaj do tej pory siekałam tłuszcz z mąką i
> cukrem, i dodawałam po jednym żółtku, przez co czasem robiły mi się kluchy.

W wiekszosci przepisow tak wlasnie jest, aby dodawac cukier
i zoltka oddzielnie do maki, ale moja babcia zawsze ucierala zoltka
z cukrem i ja tez tak robie.

> Od teraz robię ciasto kruche tylko metodą Lilli :-)

Jestem zaszczycona :)

> Aha, Lillo, w jakiej temperaturze piec tę szarlotkę? 180 stopni wystarczy?

Moze byc 180-200 C, ale to juz niestety odpowiedz po czasie...
O tej porze, gdy pieklas szarlotke, ja juz nie mam mozliwosci, aby
odpowiadac na pytania z Internetu ;-)

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 07:04:38

Temat: Re: Szarlotka Lilli
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aneta Baran" <a...@c...anetek.net> napisała:
> piękne długie wiórki, bardzo dekoracyjne, szkoda, że nie mam aparatu cyfrowego
> :-)

One beda jeszcze piekniejsze, gdy po upieczeniu przybiora zloty kolor :)

> Zamiast kaszy manny dałam 2 łyżki tartej bułki i 3 łyżki mielonych orzechów.

Powinno byc dobre, a nawet bardzo dobre, bo dodatek orzechow wzbogaca
smak szarlotki.

> Ostatnia część relacji -- za pół godziny :-)

No i... ?
Albo prad wylaczyli, albo szarlotka sie spalila, bo ta przerwa na reklame
dosc dlugo trwa...
Mam jeszcze pare tego typu pomyslow, co moglo pojsc nie tak, ale
chyba lepiej poczekac, az Anetek sam sie odezwie :)

Mam tez nadzieje, ze szarlotka nie byla rozczarowaniem...

Pozdrawiam, ciagle czekajac na cd. relacji Anetka :)
Jesli cos nie tak wyszlo, to tez napisz - jestem przygotowana.

Lilla