Data: 2009-04-26 10:31:10
Temat: Re: Czy ci inni są normalni?
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
michał pisze:
> Samozadowolenie jest niebezpieczne i lepiej jest nie używać takiego
> pojęcia określając swoją tożsamość.
> Samozadowolenie w założeniu jest odcięciem się od rzetelnych ocen innych
> postaw.
> Samoakceptacja jest lżejszym określeniem i oznacza pogodzenie się z w
> miarę realnym miejscem, jakie zajmuje się w hierarchii społecznej.
Może źle się wyraziłam. Samozadowolenie brzmi niezbyt dobrze, zwłaszcza
tutaj. ;) Miałam na myśli poczucie własnej wartości adekwatne do
rzeczywistości, co wiąże się z samoświadomością. A samoświadomość to
także, a może przede wszystkim? świadomość własnych wad i słabości. I
właściwie to jest to, co nazywamy albo co daje nam dystans do samego
siebie. Nie wiem, czy to jedno i to samo, ale na pewno są to cechy
współistniejące.
Ewa
|