Data: 2011-10-24 08:06:25
Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-10-23 23:25, Nowy lepszy tren R pisze:
> Dnia 23-październik-11 w ramce<news:j81ul3$lte$1@news.onet.pl> pędzel
> medea zmalował:
>
>> W dniu 2011-10-23 20:50, Nowy lepszy tren R pisze:
>>> Jeszcze nie wszystko stracone :) Ile miałeś lat jak się rozwiedli?
>>> Albo inaczej - ile lat był ojciec w Twoim życiu? Jak patrzę na siebie,
>>> to widzę, że siedzę przy stole w ten sam sposób co on, zagryzam tak
>>> samo wargi i dostrzegam setki innych nawykowych czynności, które nie
>>> działają pozytywnie na mój spokój. Wnerwia mnie to, że są tak
>>> automatyczne. Poza tym - dostrzegam ten sam mechanizm związany z
>>> podejmowaniem decyzji. A raczej - oznaki zewnętrzne. Masakra :)
>> A może trzeba się aż tak na to nie wnerwiać, żeby się od tego móc uwolnić?
> Aż tak to się nie wnerwiam. Jest to po prostu wkurzające :)
Po prostu masakra, co? ;)
Ale wyobraź sobie, jak daleko zaszedłeś, że potrafisz to w ogóle dostrzec!
Rozmawiałam przedwczoraj z siostrą i mówię jej w pewnym momencie -
robisz to i tamto dokładnie jak kiedyś nasza matka. Zaprzeczyła. Nie
widzi tego.
Bardzo trudno osiągnąć ten dystans, ale Ty już go masz.
Ewa
|