Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.POSTED!not-for
-mail
From: medea <x...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Date: Mon, 24 Oct 2011 12:09:41 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 46
Message-ID: <j83dh4$6qu$1@news.onet.pl>
References: <1...@t...karma> <j7vihj$urq$1@news.onet.pl>
<m...@t...karma> <j81ul3$lte$1@news.onet.pl>
<a...@t...karma> <j836a0$b6a$1@news.onet.pl>
<4ea52241$0$8439$65785112@news.neostrada.pl> <j83a8v$r84$1@news.onet.pl>
<4ea5325a$0$2183$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: aede38.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1319450981 7006 79.186.82.38 (24 Oct 2011 10:09:41 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Oct 2011 10:09:41 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:7.0.1) Gecko/20110929 Thunderbird/7.0.1
In-Reply-To: <4ea5325a$0$2183$65785112@news.neostrada.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:610182
Ukryj nagłówki
W dniu 2011-10-24 11:39, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-10-24 10:30, Qrczak pisze:
>>>
>>> Może się za rzadko przegląda.
>>> Ja już widzę, ale wstydzić się nie będę. Walczyć też mi się nie chce.
>>
>> Wiesz, mi tego trudno nie zauważyć, zwłaszcza przy okazji różniastych
>> pogrzebów, kiedy się zbiera rodzina, którą widuję wyłącznie przy
>> takich okazjach raz na kilka lat. Słyszę wtedy wypowiadane nieraz ze
>> łzami w oczach "och, to przecież Marylka!". I chociaż widzę w sobie
>> niektóre paskudne wady mojej mamy (chociażby furiactwo), to wolę się
>> utożsamiać z tą lubianą przez wszystkich Marylką. ;)
>
> A bo czasem właśnie zależy wszystko od tego, co chcemy zapamiętać. I
> czy na pewno musi to być to, co nas samych tak bardzo irytowało.
Najbardziej pamiętamy to, co wywoływało w nas największe emocje, często
negatywne i niezrozumiałe. Fajnie, jeśli są też jakieś pozytywne, na
których możemy się skoncentrować.
> Chociaż (biorąc swój przykład na tapetę) z chwilą, gdy zauważyłam u
> siebie, przestało mnie denerwować u matki. Jest pewnie na to jakaś
> teoria.
Bo zrozumiałaś na własnej skórze, skąd, co i jak? Ja tak mam, co nie
znaczy, że nie wkurzam się wtedy sama na siebie. ;)
>
>>>> Bardzo trudno osiągnąć ten dystans, ale Ty już go masz.
>>>
>>>
>>> Ale odsunąć się trochę mogę. W sumie to bardzo dobra metoda, tylko
>>> przytulić ciężko tak na dystans.
>>
>> Pewnie. Wyobraź sobie tylko, jak faktycznie trudno przytulić, kiedy
>> dystans przekracza normalny wymiar tego świata.
>
>
> Nie wyobrażę sobie, bo przytulać lubię. Już.
To dobrze. Zazdroszczę Ci tego przytulania.
Ewa
|