Data: 2013-04-25 14:59:59
Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 25 Apr 2013 07:12:30 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
> news:5178c83d$0$26698$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> news:kl9po2$gc4$1@dont-email.me...
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:17vxei1oh5qdf$.9kbb9adqiwon$.dlg@40tude.net...
>>>> Nie chodziło mi o te przypadki, ja po prostu dziwię się, ze ktoś dobrze
>>>> sytuowany, spełniony zawodowo (tak mają dentyści w Polsce, zresztą nie
>>>> tylko oni) czuje się w Ojczyźnie jako obywatel II kategorii. Czgo mu
>>>> brak?
>>>> - nie rozumiem. Ma tu szacunek, możliwości i pieniądze.
>>>
>>> Skąd bierzesz tezę że czuje się w Ojczyźnie jako obywatel II kategorii???
>>> To chyba jakieś nieporozumienie...
>>>
>>>> I chce wyjechać po to, aby mieć JESZCZE WIĘCEJ. Ale to "jeszcze więcej"
>>>> to
>>>> są dla niego własnie pieniadze, no bo czyż zyskują naprawdę więcej
>>>> szacunku
>>>> lub mozliwości? Przecież tam nadal tylko całe życie od rana do nocy
>>>> czyszczą ludziom zęby...
>>>
>>> I tu się mylisz- nie musieli wyjechać aby mieć więcej tego samego co w
>>> PL.
>>> Mogli wyjechać aby właśnie mieć tyle samo co w PL ale za mniej pracy...
>>> Mogli też wyjechać aby mieć INNE rzeczy niż w PL, których w PL nie ma.
>>> Np. mieszkać w Kaliforni, blisko oceanu, gór, świetnym słonecznym
>>> klimacie.
>>> Powodów można doszukiwać się wielu - i ciężko tu coś zgadywać.
>>
>> Trzeba byc idiota by sadzic, ze nie pojechali za wieksza kasa.
>> Jednemu wystarczy dom i dwa dobre samochody, a drugiemu
>> to malo. Jeden jest skupiony glownie na kasie, inny potrzebuje
>> balansu. Kazdemu jego porno.
>
> Ale z tego co wiem wcale nie mają większej kasy...
> Właśnie dlatego sądzę że to nie o kasę chodziło tylko może o to
> aby sobie móc po południu wyskoczyć poserfować w Pacyfiku
> czy na plażę poopalać się a na weekend pojechać w góry...
> Właśnie ta część Kaliforni w której oni mieszkają nadaje się idealnie
> aby rano być w pracy a w weekend czy po południu na wakacjach.
I to jest (dla mnie) spory argument.
Sama marzę o domku z ogrodem w Prowansji. Takie mam preferencje.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|