Data: 2003-12-22 11:14:21
Temat: Re: Czy to normalne na Atkinsie?
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iza Radac' w wiadomości news:bs6if0$c9i$1@atlantis.news.tpi.pl pisze:
> Wg mnie taka diagnoza, jaką usiłujesz postawić, to jest wróżenie z
> fusów. Dziś wszystko zwykło się zwalać na stresy i deprechę, tak
> jakby to były stany nienormalne dla człowieka.
> A są jak najbardziej normalne. Praczłowiek wiecznie się stresował i
> bał, a to z powodu głodu, a to wieczną walką o byt, przetrwanie i
> dopust do prokreacji.
Ale te jego stresy mialy zupelnie inny horyzont czasowy, poniewaz -
najczesciej - byly rozladowywane w tej samej sytuacji, w ktorej powstawaly.
Walka lub ucieczka - tylko jedna z tych dwoch alternatyw i po sprawie,
adrenalina sie samoistnie wypalala. Dzis raczej zona nie zabija zlego meza,
ani nie ucieka od niego w momencie, gdy ten ja oklada lub psychicznie
maltretuje. Wyrzut adrenaliny nie pomaga tez na problemy w pracy. Wiec to
nie sa takie same stresy, jak to drzewiej bywalo.
|