Data: 2007-12-27 01:19:21
Temat: Re: Decyzja mojego męża.......
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 27 Dec 2007 02:06:13 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:367kr4la86hn.lw39g3auggam$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 27 Dec 2007 01:40:52 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1aa3q5vlorr4b.khusuo71rkm3.dlg@40tude.net...
>>>
>>>> Pantoflarz? Może po prostu ja jestem dobra w łożku - w odróżnieniu od
>>>> Magdy? No bo na razie mój mąż nie wspomina o odejściu, ale kto wie,
>>>> jakby
>>>> tak sprawdzić, to może też jest "macho" jak mąż Magdy? Kurczę, chyba
>>>> sprawdzę - a co! Miesiąc bez seksu! A potem seks na talony! Wreszcie
>>>> poznam
>>>> prawdę o moim zakłamanym mężu! Może ja też jestem tylko gumową lalą :->
>>>
>>> Pikuś. Nie wiem ile lat ma - ale postaw go przed dylematem - seks z tobą
>>> albo "pójście na ryby". Rozumiesz - jak nie ma nic do roboty to i żonę
>>> można
>>> przelecieć - gorzej jak jest jakiś wybór :)
>>
>> Ty masz tego typu dylematy ze swoją żoną?
>> A wiesz, ja mężowi na Gwiazdkę właśnie kupiłam ekstra ubranko, takie
>> nieprzemakalne, z butami łącznie, co to się w nim wchodzi do wody, no
>> wiesz
>> na pewno, taki Cormoran z neoprenu... bo on nie ma dylematów. I seks ma
>> swój czas, i ryby.
>> Aż zaczynam podejrzewać, że sobie kota drzesz :-D
>> A drzyj, drzyj, na zdrowie :-D
>
> Seks, kot i ekstra ubranko ... nie stresujmy Sky-a, bo zaraz będzie musiał
> wymyślać jakieś teorie żeby się usprawiedliwić :)
A co tu ma Sky do roboty???
> OK. zakładając, że ty nimfa wędkara jesteś
Jaaaa???
Przecież dla niego to kupiłam! Kochany, rybę to ja nawet raz złapałam, jak
mi mąż robala na haczyk zaczepił i kazał wędkę moczyć, a potem ją wspólnie
ze mną wyciągał i rybę z haczyka zdjął, bo ryba mi na żyłce wokół łódki
latała kołem w powietrzu :-DDD
- co z tego jeśli twój mąż jest
> miłośnikiem literatury renesansowej ... on chce sobie poczytać a tu go jakiś
> zboczniec żeński z pejczastą wędką a'la spining napastuje ... czytanie - no
> kompletny brak odpowiedzialności.
JA czytam, on też czyta - zapomniałam Ci powiedzieć o tym, że czytamy razem
i osobno :-) Jakoś od 25 lat się świetnie zgadzamy w grafiku, jeśli chodzi
o czynności życiowe :-DDD
>
>> Chyba. Wolisz ryby :-D
>
> Ryby są fajne. Otwierasz i pijesz :P
Ryba w płynie, mówisz?
Ale uwędzić się nie da...
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|