Data: 2006-04-27 02:52:54
Temat: Re: Dentysta a otwarcie paszczy
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:e2oks0$4gm$1@news.onet.pl...
> Znieczulenie za to może być przyczyną nadgryzienia przez dziecko policzka
> i
> języka zaraz po zejściu z fotela dentystycznego i jeszcze tak do dwóch
> godzin później. Jak znieczulenie zejdzie to tak w połowie przypadków
> jeszcze
> przez tydzień boli miejsce ukłucia. Jaki będzie efekt? Na następnej
> wizycie
> rodzice poproszą o leczenie bez znieczulenia, bo pół godziny związania to
> jest nic w porównaniu z nadgryzionym językiem i policzkiem. Dziecko odmówi
> pójścia do dentysty w ogóle - będzie się bało tak samo jak i bez
> znieczulenia.
nawet nie o to chodzi, czesto dzieci nie lubia uczucia po znieczuleniu.
pomijam sprawe, ze boja sie zastrzykow, ale nawet jesli nie wiedza, ze
igla zostala uzyta, to nie lubia kiedy "zabek spi". ale akurat to jest do
przejscia
u dzieci. nagryzienia czy tez zap sluzowki wzdluz nerwu szczegolnie
przyz znieczuleniu przewodowym zuchwy sa nieprzyjemne. ale rzadko kiedy
dziecko kojarzy to ze znieczuleniem o ile sie go nie uswiadomi. jesli juz to
raczej kojarzy to z dentysta sadysta ;)
iwon(k)a
|