Data: 2006-04-27 03:00:47
Temat: Re: Dentysta a otwarcie paszczy
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"chomik" <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> wrote in message
news:1h443lq34tyqd$.dlg@chomik1979.pl...
>> Rozumiem lekkie przygryzienie śluzówki policzka, bo to się czasem zdarza
>> i
>> bez znieczulenia np. podczas jedzenia, ale odgryzienie sobie języka??
>
> Zdradziłam i poszłam do innego dentysty. Znieczulenie jedynki dolnej. Dwa
> nakłócia. Zewnątrz i wewnątrz, że tak powiem. Nie wiem czy zrobiła to za
> blisko ( Iwonka możesz to wytłumaczyć?) ale języka nie czułam. Dalej nie
> mówię bo chciałabym zapomnieć.
musiala Ci znieczulic czesc nerwu podjezykowego. a co do jezyka i jego
nagryzien zdarza sie to najczesniej w czasie bloku zuchwy, kiedy znieczulona
jest polowa jezyka. wtedy dochodzi najczesiej do jego nagryzien i nagryzien
policzka, i nie trzeba wcale jesc zeby do tego doszlo.
iwon(K)a
|