Data: 2006-09-08 14:47:05
Temat: Re: Depresja - pomocy jak zaczac sie leczyc
Od: <j...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szczepan Białek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:edr7a0$4dj$1@news.isp.telenergo.pl...
>
> Użytkownik "Tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:edq5od$naq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>>
>> nie wiem czy wytrzymam kolejny tydzien glupie mysli chodza mi po glowie..
>> kazdy dzien jest nudny, jestem ciagle nieszczesliwy chociaz teoretycznie
>> nie mam powodu do takiego zachowania.. to tak w skrocie..
>> pomozcie prosze..
> Dość dawno czytałem taką książkę: "PsychoNutrition by Calront Federcks
> PhD"
> o wpływie żywienia na psychikę. Książka jest gruba ale da się streścić w
> jednym zdaniu. Jeżeli są "psychkłopoty" to węglowodany trzeba ograniczyć
> do
> 50 gramów na dobę. Obecnie jest to modne. Dla zdrowych dorosłych zalecają
> do
> 130. A ile węglowodanów jadłeś do tej pory?
> Pozdrowienia
>
Nie nazywaj tego kwestią mody. Moda może być na odzież, rowery, nawet
samochody, ale nie nad zdrowiem. W książce "Życie bez pieczywa" dr Lutz
zaleca jedzenie do 72 g węglowodanów.
Sam nie je pieczywa od 50 lat, a ma obecnie 94 i ma się świetnie.
Pozdrawiam Jurek M.
|