Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not
-for-mail
From: Mike <m...@k...wox.org-nospam>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Date: Fri, 6 Jun 2003 19:27:17 +0000 (UTC)
Organization: Happy GNU software users
Lines: 81
Message-ID: <s...@k...wox.org>
References: <s...@k...wox.org> <bbpp27$9r0$1@news.onet.pl>
<s...@k...wox.org> <bbq1da$1pe$1@news.onet.pl>
<s...@k...wox.org> <bbqopj$ov6$1@news.onet.pl>
Reply-To: m...@k...wox.org
NNTP-Posting-Host: pa56.bienczyce.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1054927637 4959 213.77.151.56 (6 Jun 2003 19:27:17 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Jun 2003 19:27:17 +0000 (UTC)
X-Best-OS: GNU/Linux
X-OS: PLD GNU/Linux
X-Licznik: 143
User-Agent: slrn/0.9.7.3 (pl-1.3.0rc1) (Linux/2.4.18 (i586))
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:18704
Ukryj nagłówki
Our dear newsgroup friend Krystyna*Opty* wrote:
>> :-)))) Przydałoby się z 5 dodatkowych centymetrów, ale tak dobrze to
>> chyba nie ma.
>
> W każdym razie zapamiętaj sobie obecny wzrost i... daj sobie kilka,
> no powiedzmy - 2 lata czasu. Wiem... każdemu się spieszy, ale układ kostny
> należy do tych zmieniających się najwolniej.
No zobaczymy jak to będzie, na razie daję sobie tydzień, zobaczymy co na
to powie moje ciało. Na razie jest OK, no ale 1 dzień to można bez
większych konsekwencji o głodzie przeżyć...
>> Jakie są jeszcze dobre sposoby uzupełnienia tłuszczu? Bo np. wędliny
>> mają sporo białka,
>
> i owszem, dlatego z wędlin najlepszy jest boczek, tłusty - ma się rozumieć.
Wiesz, że po śmietance zjadłem plasterek boczku. Bez dodatków.
Spodziewałem się tego, że go nie przełknę. A jest po prostu PYSZNY,
smakuje lepiej niż baleron czy chude mięso. Śmietanką i boczkiem
uzupełniłem tłuszcz, "koniec z żarciem na dziś", zresztą- już czuję się
syty. :-)
Po podliczeniu (póki co nie mam wagi, więc pewnie jakieś różnice są, ale
niewielkie bo jadłem w zasadzie tylko rzeczy zważone w sklepie lub z
podaną wagą), wyszło mi, że zjadłem 100g białka, 290g tłuszczu(tak, rano
słonina+boczek w jajecznicy, teraz śmietanka cała 500g), 66g cukru
(troszkę za dużo pewnie, kupię jutro mniejszy jogurt). Ale z grubsza
wydaje się OK, zobaczymy, jak wpłynie na sen.
>> Raczej uprawiam. Co ciekawe- właśnie wróciłem z treningu i tańczyło się
>> (Taniec Towarzyski to właśnie moja sportowa pasja) nadzwyczaj dobrze.
>> Poważnie.
>
> ŁAŁ!.. aż żałuję, że nie jestem Twoją rówieśnicą! ... ;)
:-)))) Miło mi, ale uwierz- to jest SPORT, i chociaż dość ładnie wygląda
i miło się na to patrzy, to jako ten tańczący muszę przyznać, że miłe
nie jest ;-) CHOLERNIE męczące, pracochłonne, no ale również piekielnie
wciągające. Jeszcze trochę, i zacznę namiawiać partnerkę na DO to może
nam się wyniki turniejowe jeszcze poprawią ;-))))
> jesteś młody, jesteś na samym początku diety i jesteś bardzo aktywny
> fizycznie.
Co fakt to fakt, tańczyć trzeba codziennie po kilka godzin, żeby do
czegoś dojść no i tak robię. Niestety, bez odpowiedniej diety taki
wydatek energetyczny jest truuuudny i tak sobie dziś uzmysłowiłem, że
tak dobrze jak dziś tańczy mi się mało kiedy(generalnie w tym sporcie
wiele zależy od "dnia", bo trzeba kontrolować swoje ciało w bardzo dużym
stopniu i nie zawsze to wychodzi :-)). I że dieta ma kolosalne
znaczenie. A próbowałem wielu rzeczy, np. batoniki, napoje
energetyczne... Zobaczymy, co będzie za tydzień.
>> To jak w końcu jest, zestaw dwie swoje wypowiedzi i powiedz, bo nie wiem
>> :-) A nie chciałbym robić czegoś źle.
>
> Tłuszczu nie trzeba liczyć w sensie przekroczenia zjedzonego nadmiaru,
A to na pewno :-)
> Dlatego na początku liczenie jest niezbędne, po to by się nauczyć, a po
> pewnym czasie - należy co kilka dni wieczorem podliczyć - co się
> instynktownie zjadło
> w ciągu dnia i skorygować ewentualne różnice.
Od dziś liczę absolutnie wszystko i raczej z tego nie zrezygnuje. Aż
frajdę sprawia wiedza, co się je :-)
> Zapoznaj się ze wszystkimi tabelami podziału wg Kwaśniewskiego. Są w nich
> uwzględnione wartości i ilości białka, tłuszczu i węglowodanów, ten podział
> i komentarze przy nich Kwaśniewskiego - są bardzo istotne. Pomagają
> zrozumieć i uszeregować różnice między produktami i ich wartością optymalną.
> Są w książkach: "Żywienie Optymalne", "Dieta Optymalna" i "Książka
> Kucharska".
Na pewno się zaopatrzę w te książeczki, ale dopiero po tygodniowym
"teście". Myślę, że przez tydzień jakoś sobie poradzę jadąc na radach z
WWW i tak cennych usenetowych, jak Twoje :-)
> Wiele przepisów tu:
> http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/przepisy.html
Już zaglądam... :-)
--
Mike
-> Jeżeli wysyłasz do mnie list, usuń -nospam z adresu.
-> Chcesz płacić niższe podatki? Oto jedna z możliwości:
http://www.opensourcepl.org
|